nadgarstek pomoc!!!

mam pewien problem. 3 dni temu był w szkole dzień sportu, grałam w siatkę z koleżanką i jak przyszłam do domu czułam ból w prawym nadgarstku. Myślałam, ze to przejdzie. Ale minęło już 3 dni i nic. Ręka jest lekko spuchnięta, mogę nią swobodnie poruszać ale przy każdym obrocie słychać jak coś chrupie. Gdy próbuje zrobić pompkę to czuje ból (naprzeciwko tej kosteczki po prawej stronie)- ból promieniuje aż do kciuka, ale nie jest duży. Wiecie co to może być??? Proszę o odpowiedź. Jeśli nie przejdzie za parę dni to udam się do lekarza. Nie wiem czy to jest ważne ale ten nadgarstek był już 2 razy zwichnięty.

Jeśli już były z nim problemy to oznacza to, że jest podatny na urazy.
Smaruj maściami typu Fastum 4x dziennie co 4h.
Jeśli po tygodniu nie przejdzie, udaj się na wizytę do Ortopedy. Pzdr..