Zastanawiam sie, czy wystarczy wcinac obiady mamusi, wiele owocow i warzyw itp zeby wyrobic ladne miesnie, takie na sylwetke plazowa? nie chodzi mi o bycie kulturysta jakim jest np Pudzian(pozdrawiam) lecz chce uatrakcyjnic swoj wyglad.
Mam 16 lat i ciagle sie rozwijam, dlatego potrzebuje urozmaiconej diety a nie codziennie tego samego czyli tunczyk, kurczak, oliwa, tunczyk, kurczak itd... Chodzi mi o zdrowa zywnosc, bo wiem ze od chipsow i slodyczy to mi urosnie jedynie brzuch ;p
Z gory dzieki za odpowiedzi.