Mam pewien problem

Od pewnego czasu ćwicze na siłwoni i mam jeden mały problem. Mianowicie gdy troche poćwicze robią mi sie miękie i gumowe ręce.
Puźniej jak prubuje np podnieść sztange to na wyprostowanych ręcach robią mi sie one gumowe i bezwładne .Ostatnio malo co mi na łep nie spadła :( .Czy to wina przetrenowania czy coś innego.????

Heh. U mnie na siłce nazywa się to zjawisko martwicą ;p To stadium maxymalnego przeciążenia mięśnia. Po prostu dalej nie ciągnie ;] Trzeba zrobić krótką przerwę a będziesz dał radę ćwiczyć dalej. Ile powtórzeń robisz?

Po 10 powtórzeń

Musisz poświęcić trochę czasu na regenerację, jak napisał kolega Limak1990 i ostrożnei dobierać ciężary obciążeń ;)