chcialabym sie poradzic w pewnej sprawie:
Od miesiąca staram sie odchudzac, ale nie widze kompletnie zadnych efektów (poza polepszeniem kondycji). Nie spodziewam sie po miesiacu żadnych wspaniałych wyników, ale chociaz 1cm w talii czy biodrach byłby motywujący..
Wykonuję te dwa treningi (ok godzinę dziennie):
http://wdziek.info/cwiczenia_na_plaski_brzuch.html
http://wdziek.info/cwiczenia_na_nogi_i_posladki.html
poprzedzone ok 10min. rozciagania (równiez z tamtej strony). Oprocz tego 4 razy w tyg (wt-pt) jezdze na zajecia rowerem (ok 35-40min dosc żwawej jazdy w jedna stronę).
Moj przecietny dzien wyglada tak:
Sniadanie: platki owsiane+otręby+siemie lsniane+mieszanka orzechowo-rodzynkowa+jogurt
2gie sniadanie: salatka warzywna z oliwka i 2 jajka lub 2 kanapki (pumpernikiel) z wędlina, sałata, pomidorem//jabłko lub banan lub jakis inny owoc
obiad: warzywa na parze+ryż (lub ziemniaki lub kasza) + (równiez na parze, z warzywami) kurczak lub ryba (raz w tyg jakies czerwone mieso wtedy 'normalny obiad')
podwieczorek: tak jak 2gie sniadanie
kolacja: 2 jajka lub serek wiejski
Nie liczylam ile to kalorii, ani ile czego na kilogam masy ciała, ani w ogole żadnych szczegółów i może w tym leży problem. Najwyrazniej cos robię źle, tylko nie wiem co.