Nigdy nie mialem na celu wielkiej masy, zawsze bardziej interesowala mnie rzezba, ale jednak chce wiecej miesni niz obecnie.
I teraz sedno sprawy, troche jestem zalany, jest to powod odskokow od diety. Chcialem to teraz zredukowac, ale na redukcji nie mam za grosz energii. ( na domiar zlego pracuje jako kelner 4 dni w tygodniu po minimum 12h)
I wlasnie zastanawiam sie teraz czy nie lepiej bedzie zrobic carb cycling, w dni treningowe dieta z bilansem na + i aeroby po treningu, natomiast w dni nt bilans ujemny. Mysle ze moze pomoc mi to w zdobyciu w miare czystej masy ;>
Co uwazacie ?
@Edit Jesli to zly dzial to prosze o przeniesienie ;)
Zmieniony przez - Spells0n w dniu 2009-06-18 16:09:55
Deep into yourself is where You will find motivation.