Drexav
Witam wszystkich serdecznie. Rozpoczęły się wakacje a ja chciałbym zrzucić parę kilo (wiem, że to nie działa szybko i, że wielkich efektów w te wakacje nie będzie, ale spowodowane jest to większą ilością czasu). Postanowiłem biegać rano (na czczo) bo wtedy daje najlepsze efekty. Minusem jest to, że oprócz tłuszczu spalamy mięśnie. Czy od razu jak zaczynam biegać rano spalam mięśnie? Jakie straty to są? Czy gdy będę biegał zauważę różnice na bicepsie - diametralną? Czy jest to poprostu trochę przekoloryzowane. Druga sprawa czy robienie pompek rano (na czczo) jest dobrym pomysłem w dniach w których bym nie biegał? Nie chodzi mi o cały cykl tylko poprostu kilkadziesiąt dla poprawienia metabolizmu.
I jeszcze jedno pytanie co do spalania mięśni. Czy gdy ćwiczę na czczo spalają się mięśnie które uczestniczą w tym? Czy wszystkie inne partię po trochu też?
Wiem, że są tutaj mądrzy ludzie i jeżeli będzie im się chciało ruszyć klawiaturę to odpowiedzą na wszystkie moje pytania. Jeżeli jest taka możliwość proszę o rozwianie wszystkich moich wątpliwości. Pozdrawiam, Drexav
I jeszcze jedno pytanie co do spalania mięśni. Czy gdy ćwiczę na czczo spalają się mięśnie które uczestniczą w tym? Czy wszystkie inne partię po trochu też?
Wiem, że są tutaj mądrzy ludzie i jeżeli będzie im się chciało ruszyć klawiaturę to odpowiedzą na wszystkie moje pytania. Jeżeli jest taka możliwość proszę o rozwianie wszystkich moich wątpliwości. Pozdrawiam, Drexav
Krzysztof Piekarz
iNightWolf
