Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Reder-san - każdy trenuje co lubi co mu pasuje - ja napisałem tylko ze swojej perspektywy.
Cieszę się także ze tyle z Kung Fu "zostało" w stylu co go trenujesz - są to ciekawe elementy, co jak się przyłożysz do treningu tego – zobaczysz efekty jakich nie zobaczysz innym treningiem – jak poćwiczysz przekonasz się sam. Trzeba cierpliwości – dobrego instruktora by skorygował błędy - efekty przyjdą i cię zaskoczą.
Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Kilka lat temu Liu Wankun z Pekinu był wykładowcą na jednej z uczelni w Warszawie. W tym czasie kilka osób uczyło się u niego taijiquan w wersji huleijia
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Fajne filmiki - ci jego uczniowie musieli niedługo z nim trenować przed kręceniem tych filmów – robią sporo błędów ( widać to dobrze na tej parze w tle ostatniego filmiku)
Jedno mnie w związku z tym zastanawia – przez Polskę przewija się cała masa min Chińczyków – niechby 0,1 % tylko znała jakiś tradycyjny styl i posiadała przynajmniej średnią wiedzę. Dlaczego oni nie zostają w Polsce i nie uczą (przynajmniej część z nich)?
Poziom Kung fu znacznie by się z Polsce podniósł, obraz tej SW też.
Z chętnymi do treningu nie było by chyba jakiegoś wielkiego problemu – chińczyk w wyobraźni przeciętnego chętnego jest dużo lepszym instruktorem niż nawet lepszy od niego biały – zatem marketing od startu lepszy.
Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Byli już tacy Chińczycy, którzy po niepowodzeniu w rozkręceniu szkoły, stwierdzili, że jednak lepiej na działalności import-export się skupić.
A Liu Wankun był w Polsce kilka miesięcy. Z tego ci uczniowie z Warszawy nauki pobierali ok. 2 miesiące. Na trzecim klipie jest seminarium zorganizowane w Poznaniu.
Później zdaje się próbowali ściągnąć Liu z powrotem do Polski, ale wizy mu nasza ojczyzna dać nie chciała, czy jakoś tak. Gdyby wykładać coś poważnego na uczelni, to owszem, ale jakichś pierdół typu taijiquan uczyć... ;)
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Z tym załatwianiem to w Polsce da się wszystko załatwić - problem polega na tym by sytuacji nie przedstawiać tak jak jest ale tak jak urząd chce by była. Gdyby jego uczniowie zamiast załatwiać papiery na taji postarali się lobbować w uczelni by ta go zatrudniła na stałe, znaleźć mu gdzie indziej pracę taką by to w oczach biurokratów zasługiwało na przyznanie czasowego, a następnie stałego pobytu. Z tym Chińczykiem mieli o tyle dobrze i łatwo że był po studiach i znał przynajmniej angielski pewnie – wystarczyło znaleźć jedną z tysięcy uczelni która by go zatrudniła np. jako nauczyciela chińskiego (czy jaką ma tam specjalność) i postarała się o załatanie papierów.
Wiem że dla pasjonata taji – właśnie taji jest powodem do jego zostawienia w Polsce – dla urzędnika to nic nie znaczy, a „aerobik jest na co drugiej ulicy”. Zatem oprócz chęci treningu trzeba jeszcze myśleć praktycznie jak załatwić sprawę by było dobrze.
Dodam jeszcze że pan Liu prezentuje się całkiem dobrze, a czołowi polscy "mistrzowie" taji prezentują się przy nim mizernie niestety - ich strony i nieprawidłowe pozycje, oraz żałosne filmy w sieci o tym świadczą. Naprawdę wielka szkoda że nie dostał pozwolenia na pozostanie w Polsce.
Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2009-06-24 19:45:19
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Naprawdę fajne filmiki - Chen Yu moim okiem nieznawcy tajiquan wyglada bardzo ciekawie - ma sporą siłę eksplozywną, te jego "szarpnięcia" oraz ruchy z tego wynikajace są bardzo energiczne - musi mieć power. Natomiast nie podoba mi sie jak uczy - wykonywanie techniki nawet jeśli pokazuje, z głową odwruconą w bok - nie mial bym wiary ze pokazuje dobrze gdybym był jego uczniem. Mój nauczyciel nawet jak pokazywal na kimś to patrzył sie na niego i pokazywal i mowił jak to ma wygadać dobrze - następnie brał dwuch i kazał im powtarzać i poprawiał ruchy - stąd mam moze, że się tak przyzwyczaiłem to inaczej mi sie nie podoba.