czegos nie rozumiem... jak to jest z tym białkiem?

w temacie https://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html jest napisane, ze ilosc kalorii powinna byc 70 kcal na 1 kg masy ciała. Ja waze troche ponad 70 kg wiec wychodzi mniej wiecej 5000 kcal. Ilosc białka 25-30%, więc ja daje 25% zeby zaoszczedzic na białku, więc to bedzie 1250kcal z białka, więc 312g na dobe. Troche nizej jest napisane, ze 2g białka na kilogram masy ciała, ale nie wiecej niz 3g. Więc 2g to bedzie 140 g, a 3 g to bedzie 210g. Więc te 312 g co wyzej wyszlo to jakas przesada. Ja ukladam teraz porzadna diete dla mnie, nie wiem jak to pogodzic... czy dac po prostu tak np. 150g (to by bylo mniej wiecej tyle co 2g na kilogram) i akurat by bylo 30 g bialka na posilek, a wczesniej gdzies czytalem, ze tak organizm na raz akurat 30 moze przyjac, a moze w dni treningowe cos wiecej dam, to juz bedzie moze blizej tych 3 g na kilogram masy ciala. To by mialo sens jak bym tak zrobil z bialkiem, a wegle i tluszcze zostawil tak jak wyjdzie? T - 25% i W - 50% zapotrzebowania?

niech ktos mi szybko odpisze, bo chce zrobic ta diete i miec spokoj ;p

Bialka 2g w zupelnosci wystarczy, wegle i tluszcze moga byc. Pozdro

Daj białka 2.2g/kmc tłuszczy 1.3g, a reszte węgle. Ale 5000kcal to za dużo jak na Twoją wagę. Ja bym zaczął od 3500 a potem szedł w gore jakby masa nie szła.
Pozdro

dokładnie napisane jest tak:

Dieta ektomorfika powinna składać się z prawdziwej góry kcal i sięgać nawet 70 kcal na kg wagi ciała, to dużo naprawdę dużo kcal

Przecież nie napisał, że jest ekto. To po raz.
Po 2. jak sam napisałeś "nawet" co nie oznacza, że może mniej aby rosnąć.

Pisze, pisać może dużo :P Zgadzam sie z tym co GoroPL napisał niech zacznie od 3500 kcal jak bedzie dobrze mu szlo to po co ma 5000 zjadac ? Jesli tyle by mu sie hccialo wpychac xD Jesli nie bedzie mu szlo to moze zwiekszac :)

ale jestem ektomorfik i cwicze od lutego, systematycznie, a nic nie przytylem... jadlem ile sie da (w sumie cale zycie tak jem), napychalem sie jedzeniem, a nic po Mmnie nie widac... ale diety nie mialem do tych cwiczen, bralem odzywki. moze z 2 kg urosłem... więc zaczne z porządną dietą od tych 5000 kcal i zobacze co wyjdzie...

A jeszcze jedno pytanie. Bo jak mam białka takie jak w piersiach z kurczaka, tunczyku, jajkach, czyli te, co maja chyba wszystkie potrzebne amonokwasy, to normalnie je liczyc razem z białkami z ryzu, makaronu, chleba?

Licz.

od kiedy liczy sie takie białka do diety...

jakby tak było to w mojej diecie 5500 kcal zjadałbym ponad 400g białka