Dieta dla 15 latka

Witam mam niecałe 15lat wzrost 170cm waga 59kg pas 73cm biceps 32cm zacząłem chodzić na siłownię i proszę was o ułożenie sensownej dietki bo nie mam o niej zielonego pojęcia Z góry thx

Diety nikt ci na forum nie ułoży, sam czytaj i układaj. Siłownia to też nie za bardzo dla ciebie, chyba że trenujesz pod okiem fachowca. Dolna i minimalna granica to solidne 15 lat

mam plan ACT

idz w noge pograj?

Witam wszystkich.
Lord... Parametrami jestem bardzo podobny do Ciebie. ^^
Też mam 15 lat. Wzrost 170 cm, waga 58 kg.
Mówiąc o sobie krótko. Jestem bardzo aktywny fizycznie. Od niedawna chodzę codziennie na siłownię(Teraz już tylko 2-3x w tygodniu będę mógł). Oczywiście poczytałem o wpływie siłowni na tak młode osoby jak ja i ze względu na kręgosłup nie wykonuję ćwiczeń, które by go obciążały. Wykonuję też aerobowe ćwiczenia. Lubię biegać, czasem jeżdżę na rowerze, prawie codziennie na deskorolce, nie stronię od lekcji WF-u, ba, bardzo lubię, w domu 2x dziennie serie ćwiczeń(Na dobry dzień i na dobranoc).
Nie piję, nie palę, nie ćpam. ^^
2 miesiące temu ważyłem prawie 67 kg. Do czasu mi to nie przeszkadzało. Przeszedłem na jakieś chore diety wymyślane przez np. producentów płatków śniadaniowych, niestety nie trafiłem tu, nie znalazłem przestrogi przed takim syfem. Zrzuciłem w 2 miesiące ponad 10 kg! Zatem zdecydowanie za dużo. Tłuszczu zeszło bardzo dużo, mieśni niestety też sporo ubyło. Skutkiem były później małe problemy z metabolizmem(Na szczęście wszystko już prawie powróciło do normy), no i brak siły.
Wyglądało to tak:
- śniadanie: 30g płatków Fitness z połową miski mleka,
- między śniadaniem, a obiadem wafel ryżowy,
- obiad normalny(Porcja 90% tego co wcześniej jadłem), czyli to co mama zrobiła,
- jako deser jakiś wafel ryżowy, bądź batonik fitness.
Jednym słowem... Badziewie!

Na szczęście trafiłem tutaj. Przeczytałem podwieszone tematy i kilka innych. Stosuję się 10 zasad żywienia, oczywiście całkowicie wybiłem sobie z jadłospisu wszelkie Fitnessy, wafle ryżowe itd.

Teraz wygląda to tak. Ogółem jestem szczupły, zostały mi tylko "boczki", ale one mnie właśnie denerwują. Chodzę od niedawna na siłownię celem zwiększenia masy mięśni. Staram się jak najpoprawniej odżywiać, postaram się ułożyć jakąś dokładną dietę wkrótce.
I teraz tak. Czytałem, że ciężką zabawą jest jednoczesne zmniejszanie %bf i zwiększanie masy mięśni.
Może szło by jakoś nadal zajmować się ćwiczeniami na przyrost mięśni, ale jednocześnie powoli się tych "boczków" pozbywać? I jeśli chodzi o dietę, to czy mielibyście dla mnie jakieś wskazówki?

Wiem, że być może za wcześnie, ale stosuję suplementy, ale aktualnie tylko z konieczności. Od razu może powiem co. Prozdrowotny pakiet multiwitaminowy MultiPack 36, dlatego, że tamta redukcja spowodowała problemy z metabolizmem, jak sądzę, miałem pewnie jakieś niedobory. Właśnie powoli kończę serię. Zostało mi kilka dni.
Stosuję Joint Therapy Plus, to ze względu na bolące stawy(Bardzo pomogło). Praktycznie w 90% pozbyłem się już bólu. Powód bólu, to forsujące działanie jazdy na deskorolce głównie, ale także inne sporty się do tego przyczyniły.
Wcześniej, do tej beznadziejnej redukcji stosowałem CLA + Green Tea na odchudzanie. Efektów ubocznych chyba nie ma przy stosowaniu, na zdrowie to raczej wychodzi.
Nic innego.
Jeśli chodzi o suplementację, to mógłbym coś stosować, jeśli nie odradzacie, ale oczywiście mówię tu o preparatach, które nie powodują skutków ubocznych, raczej coś lżejszego.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc,
KitKat

zalos swoj temat, ale jestes na dobrej drodze
przeczytaj wszystkie posty w dziale podwieszone i dla poczatkujacych