PŁEĆ: Mężczyzna
WIEK: 18
WZROST: 173cm
NIEPRZERWANY STAŻ TRENINGOWY od listopada 2007roku
Witam moj problem jest taki ze nigdy nie mam zawkasow, czy tam mikrouszkodzen po treningu bicepsa nawet jak zaczynalem cwiczyc tylko na zgieciach łokci. W sobote robilem 6s podciagania nachwytem i do tej pory mam jeszcze bol w bicepsie
cwicze planem pfs link: https://www.sfd.pl/Metoda_PFS_-_Szerokie_plecy,_krągłe_barki,_duża_klata,_wielkie_łapy.-t459300.html
Wiem ze zaraz pomysliscie ze to od zlej techniki ale cwicze juz troche i opanowalem dokladna technike moze to od tego ze mam zagruba rure w piwnicy do podciagania (nie obejme jej calej i tez masakrycznie pompuja mi sie przedramiona bo musze sciskac te rure w nich tez mam ból do tej pory).
Jak robie plecy na wyciagu to nie pompują mi sie bicepsy bo drazek mam duzo cięższy.
Co o tym mysliscie moze na biceps powinienem wykonywac podciaganie na tej grubej rurze jak mam po tym takie mikrouszkodzenia?
Nigdy po CIEZKIM TRENINGU BICEPSA NIE MIALEM ZADNYCH ZAKWASOW
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - bot001 w dniu 2009-06-29 14:01:27