Szacuny
1
Napisanych postów
32
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
257
witam
Mam mały problem, a mianowicie u mnie w mieście nie ma żadnej siłowni w której mógłbym poćwiczyć, jest jedynie klub w którym ćwiczą dwubój. Moim celem jest poprawinie tężyzny fizycznej w celu uzyskiwania lepszych wyników w innych sportach(wiadomo siłownia jest potrzebna w kazdym sporcie).
Warunkiem pójścia do klubu jest zapewnienie, że bede uczestniczył w zawodach.
I tu sie zaczyna moje pytanie
1.czy ćwicząc jak dwuboisci osiagne zamiezony cel(na poczatek zdobycie troche masy i poprawa siły, a w dalszmy okresie liczylbym na wytryzmalosc)
2.Czy trening dwuboistów rózni się znacznie od normalnego ćwiczenia na siłowni ??
Szacuny
7
Napisanych postów
509
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
21391
1. tak nie ma problemu tylko dieta z dodatnim bilansem się przyda jeśli chcesz nabierać na masie
2. jeśli chodzi o trening dwubojowy to moim zdaniem jest on najbardziej przydatny w innych dyscyplinach bo wyrabia dynamike, wytrzymałość (całe ciało pracuje praktycznie przy każdym ćwiczeniu), koordynacje ruchową, a także siłę jako/taką użyteczną (wielu zapaśników/judoków bazuje na treningu dwubojowym-poprostu ćwiczenia które najbardziej przydają się w walce-naśladują ten sam ruch co występuje w walce); a czy taki trening bardzo się różni od zwykłego-tak i bardzo to za mało powiedziane :D a jeśli chcesz plan to użyj wyszukiwarki, opisywałem treningi w tym dziale
Szacuny
1
Napisanych postów
32
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
257
ok dzieki za szybka odp. przez ten trening na siłowni mam zamiar dołozyć do treningu szybkosciowego (sprintera) i to jest moj glowny plan, a później potrzebna bedzie mi wytrzymalosc siłowa aby dostac sie do wymarzone szkoly a tam jest wymagany drazek i pompki. Ok pojde do klubu i sie zapisze bo niestety innej mozliwosci nie mam zeby gdzies na silce pocwiczyc
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
61854
Akurat dwubój w tym aspekcie wypada najgorzej ze wszystkich(może nie ze wszystkich) sportów siłowych. Nawet przy idealnej technice obciążenia dynamiczne jakie tam występują są ogromne. Nie żebym straszył ale na Twoim miejscu poszukałbym normalnej siłki ewentualnie klubu TS. Bo w PC jak będziesz miał odpowiedzialnego trenera to treningi zaczniesz od uczenia się techniki na kiju od szczotki(co na pewno potem zaprocentuje) ale siły czy masy na początku na pewno tak nie złapiesz jak trenując BB czy TS. Gorzej jak trener zbytnio się o Ciebie nie zatroszczy(choć to nie powinno mieć miejsca) to sobie możesz tylko krzywdę zrobić.
Zauważ, że większość ciężarowców kończy karierę koło 30tki jak nie wcześniej no i na ogół są już wymęczeni poważnymi kontuzjami...nawet z idealną techniką jaką dysponują....
Szacuny
7
Napisanych postów
509
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
21391
to co mówi kolega wyżej to po części też racja, duże obciążenie stawów szczególnie kolan i kręgosłupa ale to także występuje w TS ale moim zdaniem przydatność ćwiczeń jest największa; z tą techniką to też racja może nie od kija bo już jakąś siłę napewno masz więć na początek będzie to sam gryf i takie obycie techniczne zajmie Ci z 2 miechy zanim wejdziesz na jakieś ciężary ale dwubój to nie tylko rwanie i podrzut to także siady przód tył podciągania (taki przedłużony martwy ciąg) wyciskania na barki i inne ćwiczenia uzupełniające.....decyzja należy do Ciebie
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
61854
Oczywiście tak jak pisałem wcześniej nie chciałem Cię wystraszyć tylko napisałem jak to mniej więcej wygląda. Zauważcie, że w trójboju są aż 4 kategorie weteranów - ostatnia to taka, w której startują zawodnicy od 70lat w górę! Nie mówię, że jest bardzo oblegana ale to, że jest to już o czymś świadczy
Szacuny
1
Napisanych postów
32
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
257
Jedynie czego pragne to nadrobić troche treningu siłowego bo jestem w tym słaby wytrzymałosc szybkosc jako taką mam ale fizycznie jestem słaby
Chyba sobie az tak abrdzo nie zaszkodze cwicząc przez rok bo pewnie potem wyjade z mojego miasta na studia. Tylko sie zastanawiam czy powiedziec dla trenera prawdę, że przyszedłem sobie pocwiczyc dla siebie, mozna powiedziec rekreacyjnie czy nic o tym nie mowic i cwiczyc normalnie (boje sie troche ze mi nie pozwoli cwiczyc)
Szacuny
11
Napisanych postów
1308
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
56796
Tylko sie zastanawiam czy powiedziec dla trenera prawdę, że przyszedłem sobie pocwiczyc dla siebie
Nie mów mu nic takiego, bo wtedy nie będzie zwracał na ciebie uwagi za bardzo. Przez ten rok, który planujesz ćwiczyć i tak będziesz uczył sie poprawnej techniki oraz wzmacniał mięśnie całego ciała, także zamierzony cel powinieneś osiągnąć, a z kontuzjami żadnego problemu mieć nie powinieneś
Zmieniony przez - hernegild w dniu 2009-07-13 01:02:37