Kłopoty Josha Barnetta po teście antydopingowym

Po upadku Affliction każdy zastanawia się co się stanie z Fedorem? Gdzie Fedor będzie walczył? Czy to już koniec kariery Rosjanina? A co będzie z niedoszłym twórcą walki wieczoru Afflction Trilogy? W środku pieć ogólnikowych problemów, z którymi w tej chwili oraz najbliższej przyszłości może borykać się Josh Barnett.

Czytaj dalej -> http://www.fight24.pl/?p=2978#more-2978 

Niezły ten art na fight24, przczytałem i z większością sie zgadzam. Nie wiadomo tylko jak by było z tym punktem 3-cim, bo może Kitajce tak go uwielbiają, że przymkną oko na jego wpadki.

Nie sądzę, by Josh miał problem z wejściem na ringi Japonii,lubią go równie mocno jak Crocopa i Fedora.
offtop: kitajce to chińczycy,nie japończycy ;).(z j.ros)

Josh ma walczyć już 9 sierpnia.
Tyle, że nie w MMA, lecz w japońskiej odmianie wrestlingu. Organizacja nazywa się Inoki Genome Federation, w 2005 roku mistrzem HW IGF został niejaki Brock Lesnar, pokonując trzykrotnego mistrza Kazuyuki Fujitę... Jaki ten świat mały. Barnett "walczył" już wcześniej w tej zabawie, tu jest link jak przytupuje i fika koziołki razem z Takiem Abbottem.
http://mma.fanhouse.com/2009/07/28/josh-barnett-to-wrestle-in-japan/