Rozrost + jednoczesne spalanie - Pomocy

Witam,

jestem nowy na forum, to mój pierwszy post więc dzień dobry bardzo wszystkim
Mam 22 lata, 188cm wzrostu, waga ok 81 kg. Po tych danych wydawać by się mogło że wszystko jest w porządku, jednak nie. Cel jaki sobie założyłem to przede wszystkim zrzucić tłuszcz, którego najwięcej odłożyło się w okolicach brzucha, nóg, pośladków, przy jednoczesnym poprawieniu muskulatury klatki piersiowej. Mój obwód w pasie to ok. 86 cm, w klatce piersiowej 104 cm, natomiast w udzie nie pamiętam, jednak coś ok 60 cm.
Ćwiczę od 3 lat z małymi przerwami. Od ostatnich dwóch miesięcy regularnie ćwiczę na siłowni.
Na zrzucenie zbędnego balastu:
- godzina biegu ( program weight lost ( 2 min szybkiego chodu pod kątem 10 cali 7km/h [ tak jest napisane na bieżni], następnie minuta spokojnego marszu z prędkością 6,7 km/h, oraz 1 minuta szybkiego biegu z prędkością 13km/h) - spalanie ok 700kcal
- 15 min na wiosłach - spalanie ok 150 kcal
- czasami do tego dochodzi rowerek - 30 min, program interwałowy

Trening aerobowy wykonuję 3-4 razy w tygodniu

Trening na siłę i rozrost klatki piersiowej:
- wysikanie na ławeczce ( tutaj wykonuję oczywiście wyciskanie zarówno wyciskanie na prosto, jak również pod kątem 45 stopni, oraz - 10 stopni)
- rozpiętki
- i inne.

Ten trening wykonuję 2 razy w tygodniu

Oczywiście do tego wszystkiego stosuję dietę, z tym że, no właśnie nie jest to przemyślana dieta. W dni z treningiem aerobowym dziennie zjadam ok 1200 kcal ( śniadanie - normalne kanapki, w pracy jogurt, po robocie i treningu, ok godziny 18:30 obiad - pierś z kurczaka, surówka, jakiś ryż)
W dni z treningiem z ciężarami dziennie zjadam ok 2000-2500kcal ( śniadanie, II śniadanie, jogurt, bezpośrednio po treningu baton wysokobiałkowy, oraz obiad/kolacja bez ograniczeń)

Co byście zaproponowali aby uzyskiwać lepsze efekty?? Co prawda przez 2 miesiące schudłem na brzuchu ok 5cm, jednak zależy mi na jeszcze efektywniejszym zbijaniu wagi, przy jednoczesnej rozbudowie muskulatury. Czy może jakieś odżywki byście polecili?? (z tym że tu uwaga, pitne, kabsy odpadają) Czy to ma sens branie jednocześnie spalaczy tłuszczu z odżywkami na rozrost typu kreatyna, białko??

Z góry dziękuję za pomoc i podziwiam wszystkich którzy zechcą przeczytać moje wywody do końca

Pozdrawiam,

Albo redukcja, albo masa. Jedno z drugim nie idzie w parze. Nacisk połóż najpierw na redukcję, potem się weź za budowanie mięśni.
Trening interwałowy nie mieszaj ze zwykłymi aerobami. Ten pierwszy rób w dzień bez siłki i aerobów. Aeroby możesz robić w dzień siłki tylko z kilkoma godzinami odstępu.
Na siłowni trenuj całe ciało!!! FBW 3x w tyg.
Skoro dieta nie jest przemyślana to proponuję to jak najszybciej zmienić!! Dieta to 50% sukcesu jak nie więcej!!
Policz zapotrzebowanie na kcal i trzymaj go przez cały tydzień, żadnego schodzenia do 1200kcal!!. Oblicz BTW
Ze suplementów jedynie omega3 jakieś witaminy może, ewentualnie BCAA. Białko czy carbo (gainer) tylko jeśli są braki w diecie na te makroskładniki. Fatburnery nie polecam przy pierwszej redukcji. Kreatyna na redukcji - możesz od razu tą kasą co byś na to wydał sobie tyłek na kiblu podetrzeć Ale skoro nie pitne, ani kapsy (kapsy jakoś jeszcze rozumiem, ale dlaczego nie pitne??)no to ciężko będziesz miał bo w strzykawkach tego nie sprzedawają...
Ze szybkim zbijaniem wagi znów nie przesadzaj. Max 1kg na tydzień. Jeśli będziesz więcej tracił to może ci to wyjść później na złe. No a co do tych mięśni to już pisałem. Na przyrost nie licz, jedynie ci się ich rzeźba poprawi bo stracisz fat który je zakrywa.
Wszelkie informacje co do diety, treningu znajdziesz w odpowiednich do tego działach - czytaj podwieszone tematy.
Pozdro

Może trochę źle złożyłem zdanie.. Oczywiście chodziło mi o to że pitne jak najbardziej mogę brać! Natomiast piguły odpadają. A więc teraz coś mi polecisz?
Z wagi szybko nie schodzę, ok 2 kg na miesiąc, więc to nie jest dużo. Natomiast dzięki ćwiczeniom 5 cm w talii straciłem co jest wydaje się dobrym wynikiem beż stosowania wspomagaczy. Czy dobrą dietą dla mnie będzie dieta wysokobiałkowa, bądź niskowęglowodanowa??

Pozdro i dzięki za odpowiedz oraz pomoc.

Przede wszystkim liczysz swoje dzienne zapotrzebowanie kcal (wzory znajdziesz na forum). Rozbijasz to na BTW przyjmując:
2,5g/ na kg masy ciała białka (1g=4kcla)
ok 200g węgli (1g=4kcla)
reszta tłuszczy (1g=9kcal)
Chyba dasz radę policzyć ile czego. Jak by co szukaj na forum.
Wszystko co wyliczyłeś dzielisz na 5-6 posiłków dziennie.
Węgle tylko rano, przed treningiem i po jadasz.
Na wstępie jedziesz z bilansem kcal na zero, czyli tyle ile spalasz, tyle dostarczasz. Tak po tyg schodzisz na -200kcla, czyli zjadasz 200kcla mniej niż potrzebujesz. Stale monitorujesz wagę. Jeśli waga leci w przedziale 0,5 - 1 kg na tydzień jest gites. Jeśli mniej odejmujesz kolejne kcal (obcinasz węgle), jeśli więcej dodajesz kcal.
Czytaj posty podwieszone (na samej górze grubym, czarnym drukiem w poszczególnych działach) w działach "odżywianie", "odchudzanie"
Co do odżywek no to tak jak wcześniej pisałem witaminy i omega3. Dla ochrony mięśni, bo przy redukcji i one trochę się spalą, zapodajesz BCAA, opcjonalnie dla tych co przy kasie HMB. Wszystko powinno być dostępne w tabletkach, kapsułkach i w płynie też chyba. Sprawdź sklep.sfd.pl. Po lewej są numery gg do obsługi, oni z pewnością ci powiedzą jaka forma danego produktu jest dostępna. Od biedy zawsze możesz otworzyć kapsułkę i rozpuścić zawartość w wodzie...
Pamiętaj że dieta jest na całe życie, a nie na magiczne 3 tyg.
Gromadziłeś ten fat przez wiele lat, więc nie spodziewaj się że zniknie on od tak w 5 dni.
Wytrwałość i sumienność, a efekty będą!!!
Pozdro