Na razie jestem na etapie powracania do normalnego ćwiczenia a mianowicie przygotowuje na nowo mięsnie do właściwych cięzarów, czyli robie wszystkie partie mięsni codziennie co raz cięzszym obciązeniem. Jeśli chodzi o moją diete to bez owijania w bawełne przyznaje się, że jej nie mam.
Od jutra chce zaczać stosować odżywki jako dodatkową motywacje do ćwiczeń oraz uzupełnienie diety, która również chce rozpocząc. Głównie zależy mi na przybraniu suchej masy mięsniowej, a pozbyciu się tłuszczu. Na ten cel chce przeznaczyc ok 400 zł. Z tego co po sobie widze, mój organizm jest raczej odporny na suplementacje, a to zapewne jest wynikiem braku diety. Z tego miejsa prosze Was koledzy o pomoc w dobraniu odpowiednich odżywek i w miare możliwości, żeby juz nie zakładać nowego wątku w dziale odżywanie odpowiedniej diety, a co najmniej podanie podstawowych zasad, którymi powinieniem sie kierować przy robieniu sobie posiłków. Od razu mówie, że nie jestem zdolny do robienia sobie własnych posiłków, bo mieszkam z rodzicami i do normalnych obiadów jestem zmuszany. Kwestia kolacji i sniadań leży juz w mojej inwencji twórczej. Pozdrawiam serdecznie i przepraszam jeszcze raz.