Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
31
Witam. Znalazłem te forum dzisiaj i powiem szczerze że bardzo mnie zainteresowało, dlatego zwracam się z prośbą do was, ponieważ widzę że potraficie pomóc dla wszystkich ludzi.
Mam 24 lata, praca siedząca, żona w domu itp itd. Jedyny sport który uprawiam to piłka nożna, regularnie w każdą niedziele.
Mój problem jest taki że mam straszny brzuszek, jakbym był w piątym miesiącu ciąży. Całe ciało jest ok, lecz nie ten brzuszek. Wiem że po ślubie jak to mówią człowiek rośnie, ale mój brzuch to przesada, a jestem jeszcze za młody żeby już rosnąć.
Co mogę zrobić żeby tego uniknąć i zgubić to co wyrosło, wiem że dieta to pierwszy krok. Czy dietę przypisuje się do danego człowieka, czy samo bieganie np.codziennie wystarczy żeby były jakieś efekty?? z góry dziękuję wszystkim za odpowiedz.
Pozdrawiam.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
zasadniczo najlatwiej po prostu zmienic nawyki zywieniowe i dodac ciutek wiecej ruchu, efekty przyjda
wywal slodycze, slodzone napoje, smieci typu kebaby, pizze
bialy chleb zamien na razowy, makaron na makaron durum lub tez razowy, ryz bialy na brazowy/naturalny/paraboliczny
ogranicz spozycie cukrow prostych (wywal cukier z herbaty itp. ,albo znacznie ogranicz), jak bedziesz glodny dawaj warzywa, generalnie dodaj duzo warzyw, ew pare owocow i efekty powinny przyjsc
co do aktywnosci to dorzuc w tygodniu jakies aeroby, jakies 30 minut i co tydzien zwiekszaj o 5 minut, pamietaj wazniejszy jest cza niz tempo, tempo moze byc dosc niewielkie, ostatecznie moze byc to nawet zwykly energiczny marsz, nie unikaj ruchu tez w domu, drobne rzeczy a daja efekt
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
aktywnosc ruchowa to nie lekarstwo na recepte a przepis na zagospodarowanie wolnego czasu, biegaj tak jak pisalem jakies 30 minutek np co drugi dzien takim ciutek szybszym truchtem (bo jak sie domsylam pulsometru nie masz), a w te "drugie" dni np. sprobuj trening domatora by Mawashi, potrzebny wlasciwie tylko drazek (hantle da sie zastapic jakims "domowym" obciazeniem), efekty beda na pewno !