Czas na mase :]

ten banan przed nie wiem po co.. może żeby zacząć wyprowadzać organizm z ew ketozy, ale imo nie ma sensu, zjedz normalny porządny posiłek przed/po treningiem, a fruktozy unikaj/ograniczaj

jadłospis dobry
jedynie właśnie więcej ww przed tr i z porządnego źródła
i na noc nie tuńczyk tylko twaróg

ok
z porzadnego zródla, mianowicie?
twaróg na noc zamiast tuna, zawsze tak robie ;]
jednak fruktozy czemu unikac? Opinie sa podzielone ;P

jednak fruktozy czemu unikac? Opinie sa podzielone ;P

czy ja wiem, wklep w wyszukiwarkę - ja tam za bardzo pochlebnych opinii nie widzę
nie mówię że trzeba całkowicie unikać, szczególnie jak jest sezon
jako uzupełnienie glikogenu wątrobowego rano albo po treningu


z porzadnego zródla, mianowicie?
brązowy ryż/kasza/makaron pełnoziarnisty - ww o niskim ig

"jako uzupełnienie glikogenu wątrobowego rano albo po treningu"

wlasnie, ja tez tak myslalem, jednak ta ksiazka, mianowicie jej autorzy pisza co innego ;]

PS zajrzalem do blogu Twojego, zycze powodzenia, bo podobną genetyke mamy, tylko ze ja jestem wyzszy ale waga co do wzostu prawie taka sama, choc sylwetki inne,
ale coz trzeba walczyc ;D, trudno to przychodzi...

heh, no z genem walczyć ciężko, a świadomość, że ludzie którzy sztangi na oczy nie widzieli i opierają dietę na drożdżówkach wyglądają lepiej nie jest raczej motywujący

ale jak mówisz, trzeba walczyć

i wlasnie to mnie wlasnie deprymuje...

znam takich osob sporo, ciagle zaganiani nie maja czasu zjesc, jedza na szybko, czesto malo odzywczo (puste kcal) a wygladaja ponad przecietna, co by bylo gdyby zagladali na silownie i stosowali chociaz 10 zzż, no ale..

wiecej jest osob z gorsza genetyka


jeszcze zaraz koniec wakacji, trza do szkoly isc ^^
do I LO
bedzie gorzej trzymac miche.. i wogole mniej czasu, no ale trzeba sobie radzic
pozdro

Zmieniony przez - gateway93 w dniu 2009-08-06 13:25:49

no niestety, genetyka ma w tym sporcie ogromne znaczenie
zawsze możesz się pocieszać, że mogło być jeszcze gorzej
pozdro i powodzenia