SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 2043

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 31 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 625
Dzięki za pomoc :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1364 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 28612
tak z ciekawosci chcialem zapytac co lekarz powiedział

(Bo np z własnego doswiadczenia moge powiedziec ze byłem u rodzinnego i miałem cisnienie 130/75. Powiedziałem ze cwicze na silowni juz pare lat i chodze na karate. Tak mnie spizgała, mowi ze zdrowie tylko sobie zepsuje, ze cisnienie jest o wiele za duze i bla bla bla az sie przestraszylem . Poszedłem nastepnego dla do lekarza sportowego. Cisnienie miałem mniej wiecej takie same. Zbadał mnie i powiedział ze nie mam zadnych przeciwskazan do uprawiania sportu. )

Lekarzom rodzinnym mowimy nie


Zmieniony przez - Bialymis w dniu 2009-08-07 10:53:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Przecież to normalne ciśnienie , tyle że w górnych granicach normy - na upartego można je zwykłymi ziołami obniżyć. Ja mam od zawsze podobne, a nawiasem mówiąc sport akurat na ciśnienie dobrze działa. Konowalstwo to plaga jest

Oczywiscie autor nie musi sie dzielić szczegolami ze swojego stanu zdrowia, jeśli go to krępuje, ale może ktos miał/ma podobny problem i mógłby się podzielić doswiadczeniem. Dobry lekarz sportowy oczywiscie swoją drogą koniecznie

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 1364 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 28612
Wtedy jeszcze nie wiedziałem jakie jest dobre cisnienie.
Dzisiaj jak by cos takiego do mnie powiedziała to bym ja wysmiał tylko.

A zeby nie odbiegac od tematu to tak jak wszyscy wyżej napisali. Dobry sportowy lekarz, a potem zapisz sie do jakiegos klubu. W domu nie masz co sam sie uczyc.

pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 31 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 625
Tak ogólnie lekarz to mi powiedział że mam nie trenować sztuk walk ponieważ tam są sparingi na matach itp. i mógłbym np. upaść i oberwać w głowę i coś tam mi się może uszkodzić (dokładnie to nie pamiętam). Tak nagadał mojej mamie że się przestraszyła i nie chodzę już sporo na żadne sztuki walki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
W Łodzi są dobre kluby sportowe, np Budowlani. Tam można popytać o lekarza sportowego. Powiedz może mamie, że tylko specjalista od medycyny sportowej może orzec czy i w jakim zakresie możesz uprawiać jakikolwiek sport - a uprawiać musisz, bo bez tego nie będziesz się prawidłowo rozwijał.
MUSICIE wiedzieć, czy jakie dokładnie jest niebezpieczeństwo, bo upaść można także grając w piłkę, koszykówkę, jeżdżąc na rowerze... (tego ci ów "mądry" lekarz nie zabronił?)
Twoja matka chyba nie chce, żebyś bał się całe życie i w końcu wyrósł na słabego niedołęgę?
Najlepiej zanim zaczniesz z nią rozmawiać, zaproś ją tutaj i niech sama przeczyta, co piszemy.

Koniec końców zaś są sztuki walki, gdzie nie ma uderzeń, gdzie nie trzeba sparować itd. Trenują ludzie po wypadkach, po operacjach, po zawałach, z wadami serca itd. Niemal każdy znajdzie dla siebie miejsce w sztukach walki, znajdziesz i ty
Możliwości jest naprawdę wiele, i nie ma co się przejmować niedouczonym lekarzem, który nie ma o nich pojęcia i na wszelki wypadek wszystkiego zabrania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 31 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 625
Nawet na W-F przez 1,5 r nie mogłem chodzić bo mi zabronił. żal on jest ale rodzice wierzą co gada i go słuchają.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 200 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2768
no to ja mam podobną sytuację, mam problem z kręgami szyjnymi kręgosłupa - więc poprostu nie sparuję.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 11 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 285
mnie też lekarz zabronił chodzenia na jj, lekcje wuefu i stwierdzil,ze najlepiej nadawalabym sie na wozek inawalidzki. wszystko to odnosnie niedoczynnosci tarczycy, cisnienia 150/110 i tetna 140/min w wieku 12 lat. dodatkowo powiedzial,ze nie ma dla mnie nigdzie ratunku. sam zastrzegl, ze jedynie on bedzie w stanie mi pomoc, jak przyjde na nastepna wizyte i zaplace za nia 100zl (k*tas przyjmowal w szpitalu, jako zwykly lekarz, a nie prywatny). na moje szczescie zlalam na to i wzielam sie ostro za treningi (rowniez ze wzgledu na zgubienie kilosow). efektem jest cisnienie 120/80 nawet po 4 kawach, tetno 75 i swietne samopoczucie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

WSO WL - walka wręcz

Następny temat

14 lat a Boks ?

WHEY premium