echolon
Witam
Takiego tematu chyba jeszcze nie mieliście :)....a więc tak. Nie uprawiam kulturystyki tylko Biketrial i to już prawie 10 lat, to dyscyplina rowerowa polegające na pokonanie toru przeszkód każdej maści (murki, śmietniki, głazy, pienie, samochody,,,,WSZYSTKO).
Jest to sport bardzo wyczerpujący. Pracuje cała muskulatura. Podnosząc, podciągając, wypychając x-razy swoją masę. Prawie non stop ma się napiętą muskulaturę i w danym momencie nawet jak się już nie ma siły trzeba wyzwolić całego „powera" np. wyskok z miejsca na 130cm, przeskok na 2,5m) są to duże przeciążenia, po roku taki rower nadaje się już utylizacji..
O MNIE:
Już rok temu przeczesywałem to forum i wybrałem dla siebie stacka HORSE POWER ( wiem, lepiej mono, ale kusiły mnie te w nim zawarte dopalacze) + BCAA olimpa + spalacz SCORCH+omega 3+ lecithin. Zrobiłem tylko jeden cykl (dokladniej, jedno opakowanie z każdego suplementu)
Efekty:
Scorch raczej nie działał, ale tez nie byłem w stanie dotrzymać odpowiedniej diety wiec się specjalnie nie zdziwiłem.
BCAA, jego działanie wyraźnie odczuwałem, tzn., nie byłem tak (jak nawet w ogóle) padnięty pod wieczór czy na następny dzień. Krótko mówiąc efekt był znakomity.
HORSEPOWER. Dawał kopa, czułem to, na treningach mogłem dawać z siebie wszystko i do samego końca potem w miarę szybkie wypalenie, mówiące ze to już koniec na dany dzień. Sumarycznie mogłem dłużej i z większą energią i zapałem ćwiczyć.
2) wiek 29
3) waga/wzrost 83/183 (16-18% tłuszczu, mierzone na wadze domowej TAMIA, takiej już całkiem dokładnej za 1000zł z atestem)
4) staż treningowy 8 lat biketrial
5) cel cyklu zwiększenie sprawności (czytaj wyżej)
6) stosowane już wcześniej suplementy horse power, BCAA, SCORCH
7) stosowane wcześniej spalacze SCORCH
8) suplement stosowane przez ostatnie 60 dni wolnych od BRACK
9) ilość dni wolnych od kreatyny 10 miesięcy
10) informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie) w to niestety nie jestem w stanie dokładnie wnikać
I teraz moja prośba. Szukam ODPOWIEDNICH suplementów by zwiększyć swoją wydolność, czyli: moc, zdolność jej oddawania przez dłuższy czas, podtrzymywania tego stany! Rozbudowy muskulatury, ale to bez dodatkowej siłowni to raczej wiele więcej nie wyciągnę niż z treningów na rowerze.
Obecnie jest tak ze po 2h non stop tak już powietrze zaczyna schodzić i ciężko się zmotywować, „naładować" do dalszej męki :) jest tak, że się stoi przed ciężkim skokiem, człowiek się skupia i nagle czuje, NIE, nie mam siły...Takie coś często bardzo przeszkadza, szczególnie na zawodach można skonczyć w szpitalu. Wiem ze to naturalne, ale mogłoby później nastąpić ;)
Co byście polecili. Na pewno BCAA tylko jest ich cała masa, i to jeszcze w różnych odmianach, ostatnio widziałem BCAA olimpa, z jakimiś dodatkami jak kreatyna itp. itd.
Zastanawiam się też nad kreatyną, ponieważ rok temu poczułem poprawę podczas i po cyklu!
Dopalacz. Tu na forum napotkałem się na NO SHOTGUN, to chyba to, czego szukam, ale do końca nie jestem pewien :)
WITAMINY, wszędzie widzę tylko takie witaminy z wysokimi dawkami. Te dawki są czasem astronomiczne. Może „u was" takie dawki są potrzebne, ale w moim przypadku wolałbym coś bardziej „rozsądnego", zdrowszego dla organizmu, ale co?
Z spalaczem chyba mogę dać sobie spokój iż z różnych przyczyn nie mogę dotrzymać takiej diety jakiej bym chciał stosując spalacza ( liczenie kalorii, balans B/W/T, przygotowanie odpowiednich potraw) co nie znaczy ze jem jakieś syfy.
Czyli w skrócie: bcaa+kreatyna?+dopalacz?+witaminki+ coś na stawy (kolana)+coś jeszcze?
Jestem otwarty na każde sugestie !
Takiego tematu chyba jeszcze nie mieliście :)....a więc tak. Nie uprawiam kulturystyki tylko Biketrial i to już prawie 10 lat, to dyscyplina rowerowa polegające na pokonanie toru przeszkód każdej maści (murki, śmietniki, głazy, pienie, samochody,,,,WSZYSTKO).
Jest to sport bardzo wyczerpujący. Pracuje cała muskulatura. Podnosząc, podciągając, wypychając x-razy swoją masę. Prawie non stop ma się napiętą muskulaturę i w danym momencie nawet jak się już nie ma siły trzeba wyzwolić całego „powera" np. wyskok z miejsca na 130cm, przeskok na 2,5m) są to duże przeciążenia, po roku taki rower nadaje się już utylizacji..
O MNIE:
Już rok temu przeczesywałem to forum i wybrałem dla siebie stacka HORSE POWER ( wiem, lepiej mono, ale kusiły mnie te w nim zawarte dopalacze) + BCAA olimpa + spalacz SCORCH+omega 3+ lecithin. Zrobiłem tylko jeden cykl (dokladniej, jedno opakowanie z każdego suplementu)
Efekty:
Scorch raczej nie działał, ale tez nie byłem w stanie dotrzymać odpowiedniej diety wiec się specjalnie nie zdziwiłem.
BCAA, jego działanie wyraźnie odczuwałem, tzn., nie byłem tak (jak nawet w ogóle) padnięty pod wieczór czy na następny dzień. Krótko mówiąc efekt był znakomity.
HORSEPOWER. Dawał kopa, czułem to, na treningach mogłem dawać z siebie wszystko i do samego końca potem w miarę szybkie wypalenie, mówiące ze to już koniec na dany dzień. Sumarycznie mogłem dłużej i z większą energią i zapałem ćwiczyć.
2) wiek 29
3) waga/wzrost 83/183 (16-18% tłuszczu, mierzone na wadze domowej TAMIA, takiej już całkiem dokładnej za 1000zł z atestem)
4) staż treningowy 8 lat biketrial
5) cel cyklu zwiększenie sprawności (czytaj wyżej)
6) stosowane już wcześniej suplementy horse power, BCAA, SCORCH
7) stosowane wcześniej spalacze SCORCH
8) suplement stosowane przez ostatnie 60 dni wolnych od BRACK
9) ilość dni wolnych od kreatyny 10 miesięcy
10) informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie) w to niestety nie jestem w stanie dokładnie wnikać
I teraz moja prośba. Szukam ODPOWIEDNICH suplementów by zwiększyć swoją wydolność, czyli: moc, zdolność jej oddawania przez dłuższy czas, podtrzymywania tego stany! Rozbudowy muskulatury, ale to bez dodatkowej siłowni to raczej wiele więcej nie wyciągnę niż z treningów na rowerze.
Obecnie jest tak ze po 2h non stop tak już powietrze zaczyna schodzić i ciężko się zmotywować, „naładować" do dalszej męki :) jest tak, że się stoi przed ciężkim skokiem, człowiek się skupia i nagle czuje, NIE, nie mam siły...Takie coś często bardzo przeszkadza, szczególnie na zawodach można skonczyć w szpitalu. Wiem ze to naturalne, ale mogłoby później nastąpić ;)
Co byście polecili. Na pewno BCAA tylko jest ich cała masa, i to jeszcze w różnych odmianach, ostatnio widziałem BCAA olimpa, z jakimiś dodatkami jak kreatyna itp. itd.
Zastanawiam się też nad kreatyną, ponieważ rok temu poczułem poprawę podczas i po cyklu!
Dopalacz. Tu na forum napotkałem się na NO SHOTGUN, to chyba to, czego szukam, ale do końca nie jestem pewien :)
WITAMINY, wszędzie widzę tylko takie witaminy z wysokimi dawkami. Te dawki są czasem astronomiczne. Może „u was" takie dawki są potrzebne, ale w moim przypadku wolałbym coś bardziej „rozsądnego", zdrowszego dla organizmu, ale co?
Z spalaczem chyba mogę dać sobie spokój iż z różnych przyczyn nie mogę dotrzymać takiej diety jakiej bym chciał stosując spalacza ( liczenie kalorii, balans B/W/T, przygotowanie odpowiednich potraw) co nie znaczy ze jem jakieś syfy.
Czyli w skrócie: bcaa+kreatyna?+dopalacz?+witaminki+ coś na stawy (kolana)+coś jeszcze?
Jestem otwarty na każde sugestie !
Krzysztof Piekarz
Martainn
Skerx
Kojuuuu
Co do pobudzenia to juz musisz probowac roznych srodkow a troche mixow na rynku jest dostepnych
