To będzie walka roku - Adamek kontra Hopkins

Adamek powinien bez większych problemów pokonać Gołote ( chociaż i tak będę kibicować Andrzejowi )a wtedy walka z B-Hopem będzie już praktycznie pewna... obawiam się jednak że Adamek może sobie z Hopkinsem nie poradzić... a nawet jak sobie poradzi to czeka go jeszcze rewanż z Cunninghamem.... ale lepiej ryzykować i walczyć z najlepszymi niż wiecznie obijać kelnerów

Mnie to dziwi jak czytam wiele for bokserskich i słyszę wypowiedzi ludzi odnośnie adamek - hopkins to dla wielu już bez kitu adamek jest pewniakiem do zwycięstwa głównie dlatego, że adamek ma mocny cios i trafi kilka razy Hopka mocno a Hopkins nie da rady Adamka znokautować.
Dla mnie B-Hop to zdecydowany faworyt w ich teoretycznym starciu, dla mnie tak 80-90% szans daje Hopkinsowi. Będzie cholernie ciężko Adamkowi coś ździałać z nim...

greg 80-90% to trochę przesada, ale zgadzam się, że pomimo zaawansowanego wieku B-hop jest faworytem tej walki. Moim zdaniem 60-40 dla niego. Na pewno będzie to ciekawa walka.

"Pewne jest, że walka odbędzie się tylko wtedy, gdy obaj wyjdziemy do ringu." - mówił jakiś czas temu w wywiadzie dla naszego portalu Mistrz Świata federacji IBF w wadze cruiser Tomasz Adamek (38-1). Przezorność Adamka zdaje się być uzasadniona, bo już wielokrotnie kibice oraz pięściarze przekonywali się, że słowa do niczego w boksie nie zobowiązują. Mieliśmy przykład takiego zachowania w stosunku do braci Klitschko, kiedy to jak się wydawało pewnej walki z nimi odmówił David Haye.

Dziś rano na naszym portalu pojawiła się wypowiedź Richarda Schaefera, który mimo wcześniejszych zapewnień o dogadaniu się w sprawie walki Bernarda Hopkinsa z Tomaszem Adamkiem stwierdził, że rozważa organizację walki swojego pięściarza z Paulem Williamsem.

"Będę na ten temat rozmawiał z Bernardem. Jeżeli jest on w stanie osiągnąć wagę 170 funtów, a Paul Williams także będzie chciał walczyć w tej kategorii wagowej to będzie to bardzo ciekawa propozycja dla Dana Goossena, który nie musiałby szukać dla Williamsa walk w niższych kategoriach wagowych." - powiedział Schaefer.

Na temat swojej kolejnej walki wypowiedział się także sam zainteresowany, czyli wielokrotny mistrz świata Bernard Hopkins (49-5-1), który także nie potrafił sprecyzować kto będzie jego kolejnym rywalem. Hopkins kilka tygodni temu stwierdził, że ostatnią walkę stoczy w swoje 45 urodziny, jednak dziś już nie jest tak pewny podanej wcześniej daty.

"Przede wszystkim to straszny pech, że Pavlik po raz drugi musiał odwołać walkę. Nie pierwszy raz doszło do takiej sytuacji. Paul Williams jest jednym z rywali, z którym mógłbym walczyć. Mam interes w promowaniu wielkich walk i w uczestniczeniu w wielkich pojedynkach. Mam w głowie rozwiązanie, które może zmienić smutek (Williamsa) w radość. Jeżeli Paul Williams chce walczyć w kategorii do 170 funtów tak jak twierdził to już wielokrotnie, to stoję tu i jestem gotowy do walki!." - powiedział Bernard Hopkins.

Źródło: boxingnews.pl

-------------

Tak jak myślałem, niczego nie można być pewnym. Jeżeli Hopkins odwoła walkę z Adamkiem to zrobi mu wielką krzywdę. To jest niesamowita szansa na promocję, bez której ciężko będzie o wielkie walki za wielkie pieniądze. Pocieszeniem jest to, że termin w HBO jest już zaklepany i jeżeli nie dojdzie do walki z B-Hopem to stacja ta pokaże w tym samym czasie rewanżową walkę Tomka z Cunnem.

Ja cały czas 80-90%. Jakie szanse byście adamkowi dali, gdyby np. był rumuńskim bokserem? Hopkins to przecież ścisła czołówka p4p jest.

Zmieniony przez - greg 82 w dniu 2009-08-21 10:30:16

Ja wam powiem tyle, tego nikt nie przewidzi :) hop dobry i adamek dobry :) zawsze moze wyniknac cos takiego ze ktorys dostanie cios w czuły punkt tak jak bob sapp vs cro cop i po zawodniku :)
P.S. Koniec swiata bedzie wtedy kiedy gazety napisza prawde

nie ma co dyskutowac na temat walki adamka z hopkinsem przed spotkaniem tomka z golota. obawiam sie, ze walka ta moze sie skonczyc tragicznie dla tomka, wogole nie ogarniam sensu tego pojedynku, szczegolnie na tak krotki czas przed prawdopodobna walka z hopkinsem. golota nie ma nic do stracenia, a przy dysproporcjach, wagowej i silowej jakie na pewno beda mialy miejsce moze sie skonczyc na ciezkim ko'sie.

Zmieniony przez - dzejsu w dniu 2009-08-24 01:02:43

Zmieniony przez - dzejsu w dniu 2009-08-24 01:03:15