Trening masowy

2x w tygodniu (wtorki i czwartki) mam treningi (dosyc wyczerpujace), dlatego postanowilem rozlozyc moj trening na dwa dni - soboty oraz niedziele.

Sobota (moze tez w srode ?)- przedramie, biceps, klata:
Ławka płasko 8, 8, 8
Skos góra (2 poziomy w gore) 8, 8
Skos dół (3-4 cm w dol, nie za malo ?)
rozpiętki 8, 8
Ugiananie ze sztangą 8, 8
młotki 8, 8
klasyk 8, 8
podchwyt max, max
nachwyt max, max
wciaganie (obciazenie na lince, a ona przymocowana do drazka, ktorym krece) do siebie max max
wciaganie od siebie max max


Niedziela - nogi, plecy, barki, triceps:
Przysiady klasyk 8, 8, 8
(Tu cos na dwuglowy - przysiad na prostych 8, 8 ?)
łydki - wspięcia na palcach max, max
wyciskanie sztangielek siedząc 8, 8
(Tu jakies szrugsy, ale nie wiem za bardzo ktore wpakowac, prosze o pomoc w tej kwesti)
Martwy ciąg 8, 8, 8
Podciąganie na drązku (szeroko) max, max
Podciąganie sztangi w opadzie 8, 8
Francuz leżąc 8, 8
Wyciskanie wąsko 8, 8


Prosze o sprawdzenie i odpowiedz na pogrubione pytania :)

przysiad na prostych? ciekawe.

Nie lepiej zrobić poniedziałek środa piątek?

Co robisz we wtorki i czwartki? Aeroby? jakie to treningi?

No ja nie wiem czy na prostych czy cos innego na dwuglowy, licze, ze mi ktos powie :)

Treningi to Muay Thai, nie wiem czy moge tak miedzy wtorkowy i czwartowy trening wsadzic jeszcze silke : /

ankieta