kreatyna stala suplementacja

Jesli chcemy brnac w lepsza regeneracje, to optymalna ilosc snu+ZMA z pewnoscia zapewni nam odpowiednie ku temu warunki. Ulepszanie czegos, co jest wystarczajace nie koniecznie prowadzi do osiagniecia lepszych wynikow.


Moim zdaniem właśnie bcaa warto suplementować, gdy wszystkie "podstawy" są zapewniony. Bcaa nie jest piorytetem, jednak jest przydatne.

O to mi chodzi. Jesli posiadamy wolna gotowke, to mozna zakupic BCAA-nie mowie, ze nie, jednakze, nie kwalifikowalbym tego suplementu do tych "koniecznych" podczas budowania masy
Oczywiscie Molder, masz duzo racji, to moja zdanie na ten temat

ecz po pewnym czasie każdy sobie uświadamia, że są rzeczy ważniejsze od niej.

Priorytetem jest dieta/trening/regeneracja, nie suplementy, bo i bez nich mozna sobie radzic.

Moim zdaniem większa role w regeneracji odgrywają bcaa niż ZMA.

Jeżeli ktoś nie ma niedoborów magnezu i cynku, które równie dobrze można uzupełnić dobrym preparatem witaminowo-mineralnym to nie widze sensu stosowania dodatkowo zma, ale to już zmieniam temat niepotrzebnie.

Jeżeli chodzi o długofalowe budowanie siły, to lepiej w moim przypadku sprawdzała się stała suplementacja kreatyną. Rodzaj kreatyny nie ma znaczenia, jednak dawka 0,03g/kg została określona dla monohydratu. Bierz w przedziale 3-5g i będzie ok. Ja łykałem jedną pełną porcję Cell Pump dziennie.