Strikeforce: Carano vs. Cyborg - wyniki live!

Mousasi vs Machida.
To bym chciał zobaczyć.

Do Machidy to jeszcze daleka droga, najpierw powinien sprawdzic sie z dobrymi zawodnikami lhw w ufc,ale nie odrazu z mistrzem ;) chetnie zobaczylbym jego walke z Jonesem.

Dzięki mr_kultura sog for you.

Rozbroił mnie Mousasi w tej walce - wychodzi sobie wyluzowany jakby zioło przypalił i nagle bum :D

Nie z Jonesami nie z Machidami a realnie najlepszym przeciwnikiem dla niego byłby mały Nog, to jest jedyna sensowna walka jeśli chodzi o jakieś wyzwania dla niego w lhw poza ufc.

cos mi się zdaje że nieprędko go puszczą do ufc - strikeforce zdaje się, nie chce byc małą podrzędną organizacją, maja juz kilka gwiazd - fedor, cris cyborg(czy się to komu podoba czy nie), overeem, lawler teraz też mousasi ( no i bobby sapp hehe ).
swoja drogą szkoda i irytujące że fedor w szczycie formy będzie sie bił z jakimis fajfusami typu bret rogers, zamiast z brockiem, mirem czy nawet crocopem w klatce... kaszanka

Zmieniony przez - chorazy w dniu 2009-08-17 10:49:23

w w czym cro cop lepszy od Rogersa? a i ciekawe czy lesnar by z rogersem wytrzymal?

jak narazie najwazniejszym testem dla Rogersa byl Arlovski, poradzil sobie swietnie, lubie Rogersa dobrze sobie radzi jest bardzo silny, ma dobra stojke, ale jego parter to ogromna niewiadoma.

Crocop, a i nawet Lesnar w swojej karierze udowodnili o wiele wiecej niz Brett, ale wiadomo, to,ze Brett nie walczyl z wieloma znanymi nazwiskami, nie znaczy, przegra gdy bedzie z takimi walczyl, wszystko okaze sie w praktyce, pewnie bedzie mial walke z Fedorem.

Zmieniony przez - Jacek.G w dniu 2009-08-17 19:05:06

Hehe Jacek jak zwykle mnie wyreczyles :)
Dokladnie tak. Rogers jest koniem I byc moze dojdzie daleko, Cro Cop byl juz znacznie dalej niz rogers moze dojsc w strikeforce - bo takim osiagnieciem jak wygrana turnieju heavyweight w pride w takiej obsadzie jak barnett, noqueira, silva to sie nikt w ufc poszczycic nie moze.
A wracajac do tematu - Rogers byc moze zajdzie wysoko, a ja nie chce ogladac fedora z kims kto jest za***isty byc moze. Chce go zobaczyc w starciu z najlepszymi w ich optymalnej dyspozycji. Lesnar, Mir, nawet Randy.
Osobiscie watpie ze Rogers zaidzie na szczyt. Moze wygrac kilka znaczacych walk, ale nie bedzie z niego typa jak Brock ktory moze dlugo pozostac na tronie.
Poza tym w obecnych warunkach nalezaloby zapytac ile rogers wytrzymalby z Lesnarem. Bez jaj. Brett to na razie wschodzacy zawodnik strikeforce'a, Lesnar mistrz UFC I to mistrz bez watpliwosci

o to mi chodził o. nie wychwalam rogersa pod niebiosa ale mam podejżenie, że może ostro namieszać w MMA. w sumiue to już miesza (Arlovski). ale sami zobaczcie, że Lesnar tak jak i rogers nie jest pełnym zawodnikiem.
PS. Silvie i Couture też tak wychwalali:)