Na skutek dużej ilości skręceń obydwu kostek (grałem w piłkę nożną kilka lat) dziś mam bardzo słabe i niestabilne kostki. Co przeszkadza mi w bieganiu chociażby, bo czuję się niepewnie i można powiedzieć podczuwam, jakbym swoje stopy za sobą "ciągną", nie nadążają za mną
Dowiedziałem się, iż jest to wina więzadeł podanych w temacie.
Chciałbym się dowiedzieć, jak mógłbym to "naprawić"? I czy są może jakieś stabilizatory, które mogłyby mi pomóc, jeżeli są, to proszę o jakieś konkretne modele/marki. Cena nie gra roli, bo zależy mi na tym, żeby znowu mógł bez problemów ganiać za piłką, jak ładne parę lat temu