Apetyt na mieso??

Od dluzszego czasu sledze forum i przestawilam sie na niskie spozycie wegli' Musze przyznac ze czuje sie o wiele lepiej szczeglnie powykluczeniu: owocow, duzej ilosci pieczywa i jogurtow owocowych. O wiele lepiej czuje sie na miesie , rybach, jajach i tluszczach + warzywka. Jednak....... mam wiekszy apetyt i waga mimo tego ze jem wiecej nie roscie ale jem duzo mieska: pieczone, grilowane, duszone.
Moje pytanie: czy taka podaz mieska mi nie zaszkodzi tj. nie obciazy nerek?? jem na dzien: ok dwie piersi z kurczaka i udko ( wymieniam same mieso bez warzyw , jajek serow itd)
Prosze o jakiekolwiek wskazowki:)
Pzdr M11

Wszystko w nadmiarze szkodzi nie przesadzaj z tym miechem jedz mieso ale z umiarem no i oczywiscie czesciej biale....

Jednak....... mam wiekszy apetyt i waga mimo tego ze jem wiecej nie roscie - No bo nie samym miechem zyje czlowiek zeby przytyc oczywiscie w miesnie musisz dostarczyc odpowiednia ilosci wegli tluszczu i bialka no i do wszytkiego ostry trening bo chyba jesli jesz tyle miecha no to jakas aktywnosc fizyczna utrzymujesz

Tak trenuje taniec+pilates' Dzwigam siebie nie ciezary Ten apetyt na mieso napadl mnie jak obcielam ww' Od jakiegos czasu dostaje grilowane kurczaczki (z rozna)'
Czyli lepeij jak beda: jajka+rybka+miesko+serek+warzywa+ww zlozone??

Zmieniony przez - Majka11 w dniu 2009-08-19 18:54:02