Neo_9
Szanowni,
mam taki problem. Jakoś w styczniu wróciłem na siłownie po 2 latach przerwy spowodowanej operacją barku. Po dwóch miesiącach kupiłem sobie zestaw odżywek: białko, kreatyne, l-karnityne, hmb etc i dwa nieszczęśne środki: Clenbutical i dyma-burn extreme.
Po kolejnych dwóch miesiącach zacząłem po każdym jedzeniu odczuwać wzdęcie i zatykanie w płucach. Przy wysiłku nie było z tym problemu, i nie było to spowodowane wysiłkiem. Miałem tego dosyć. Poszedłem do lekarza internisty. badania krwi z rozmazem ok, nie alergiczne. Dostałem Controloc. Po 2 tygodniach używania zaczeło mnie piec w ustach i czułem taki metaliczny posmak. Zero bolu żołądka, biegunek, tylko wzdęcia i ten posmak. Bez zgagi. Poszedłem wiec do Gastrologa. Dostałem Gasprid i Lanzul. Nie pomogło. poszedłem do kolejnego to dał mi antybioityk Xifaxal na 3 dni. Wzdęcia ustały moment, ale został posmak w suatch. Po odstawieniu xifaxalu wróciło wszystko. Dziś znowu byłem u tego samego Gastrologa, bo myślałem, ze może za krótko używałem antybiotyk, ale dał Controloc i Trilac i w ogóle nie słuchał, że juz to brałem....masakra. A dziś objawy pieczenia w ustach jakby sie nasiliły. Dodam, ze łykając Dyma - burn, nieraz miałem zgagę, ale jak mało popiłem. Dlatego na 90% jestem przekonany, że to od tego gó...a.
I tu moja prośba, może mieliście coś podobnego, jak sobie z tym poradzić, może dobrego gastrologa znacie...pomóżcie. Nie wiem już co mam robić...Będę wdzięczny za pomoc...
Podejrzewają refluks, testy na helico wyszły negatywnie. Nigdy nie piłem kawy, tylko energetyki czasami, mało gazowanych napojów etc...
mam taki problem. Jakoś w styczniu wróciłem na siłownie po 2 latach przerwy spowodowanej operacją barku. Po dwóch miesiącach kupiłem sobie zestaw odżywek: białko, kreatyne, l-karnityne, hmb etc i dwa nieszczęśne środki: Clenbutical i dyma-burn extreme.
Po kolejnych dwóch miesiącach zacząłem po każdym jedzeniu odczuwać wzdęcie i zatykanie w płucach. Przy wysiłku nie było z tym problemu, i nie było to spowodowane wysiłkiem. Miałem tego dosyć. Poszedłem do lekarza internisty. badania krwi z rozmazem ok, nie alergiczne. Dostałem Controloc. Po 2 tygodniach używania zaczeło mnie piec w ustach i czułem taki metaliczny posmak. Zero bolu żołądka, biegunek, tylko wzdęcia i ten posmak. Bez zgagi. Poszedłem wiec do Gastrologa. Dostałem Gasprid i Lanzul. Nie pomogło. poszedłem do kolejnego to dał mi antybioityk Xifaxal na 3 dni. Wzdęcia ustały moment, ale został posmak w suatch. Po odstawieniu xifaxalu wróciło wszystko. Dziś znowu byłem u tego samego Gastrologa, bo myślałem, ze może za krótko używałem antybiotyk, ale dał Controloc i Trilac i w ogóle nie słuchał, że juz to brałem....masakra. A dziś objawy pieczenia w ustach jakby sie nasiliły. Dodam, ze łykając Dyma - burn, nieraz miałem zgagę, ale jak mało popiłem. Dlatego na 90% jestem przekonany, że to od tego gó...a.
I tu moja prośba, może mieliście coś podobnego, jak sobie z tym poradzić, może dobrego gastrologa znacie...pomóżcie. Nie wiem już co mam robić...Będę wdzięczny za pomoc...
Podejrzewają refluks, testy na helico wyszły negatywnie. Nigdy nie piłem kawy, tylko energetyki czasami, mało gazowanych napojów etc...
Krzysztof Piekarz
