F1 - Grand Prix Europy 2009

ja tam lubie posluchac sobie ich *******enia

Banan czemu zakładasz ze pitsstop lewisa trwalby 6sek ?

byl on nieco wczesniej niz rubensa , poza tym pomijajac juz lipe z kołem zawsze cos tam pojdzie wolniej , mysle ze standardowo trwalby jakies 8 sek i wyjechalby za rubensem

nie bede sie z Tobą kłocił, swoje zdanie napisałem wczesniej i oppisałem dlaczego tak mysle ,a nie inaczej a gdybanie po fakcie mnie az tak bardzo nie kręci ;)

Zmieniony przez - Banan w dniu 2009-08-24 11:49:07

niemniejednak wygrana RUbensa uradowała mnie niezmiernie i prawde mówiąc jak słysze te wrzaski przez team radio to zawsze ronie łezke , tym razem wzruszyłem sie prawie jak bóbr

Brazylijczyk Rubens Barrichello, który po pięciu latach przerwy odniósł w Walencji swoje dziesiąte zwycięstwo w karierze podziękował Felipe Massie za cenne wskazówki, dzięki którym odniósł ten sukces. 37-letni kierowca Brawna uhonorował kolegę także inskrypcją na kasku, która życzyła zawodnikowi Ferrari szybkiego powrotu na tor.

http://www.sport.pl/moto/1,64997,6956619,GP_Walencji__Barrichello_dziekuje_Massie.html