Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
33
Witam
Od paru lat trenuję sobie amatorsko na siłowni.
Ostatnio przestawiłem się na ćwiczenia typowo pod armwrestling,czyli podciąganie,biceps od 90stopni,przedramię,ćwiczenia na wyciągu na stole,ćwiczenia na gumach i to wszystko oczywiście w różnych konfiguracjach.
Niedawno zaczęły mnie boleć plecy na wysokości barków lekko zachodząc na szyję.Tak że nieraz rano ciężko mi ruszać głową.
Czy ktoś miał podobny przypadek bo prawdopodobnie jest to następstwem któregoś ćwiczenia jednak nie mogę dojść którego.
p****** wszystko co mówią na Twój temat...
Kulturystka jest całym Twoim życiem,Twoją pasją, której poświęcasz 24h na dobę.
Dzięki Tobie ten sport żyje i bądź z tego dumny...
Prędzej czy później osiągniesz swój cel tylko konsekwentnie do niego dąż
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
33
Ale ból jest prawie na środku pleców tak jakby przy kręgosłupie.
A i jeszcze jedno czy to jest groźne.Czy po prostu po jakimś czasie jak przyzwyczaję się do nowych treningów to przejdzie.
po prostu boję się żeby nie zrobić sobie krzywdy.
Jeśli jest tak jak mówicie to chyba powinno po jakimś czasie minąć.
Szacuny
42
Napisanych postów
1331
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
13780
Jakiś czas temu miałem podobny ból. Od lewego barku, pleców i niekiedy przy klatce piersiowej (lewa strona). Niekiedy nie mogłem wręcz oddychać. Dorobiłem się tego przez ćwiczenia na bicka (uginanie przedramion ze sztangą). Pomógł mi ketonal lek, ale niekiedy i tak bark da o sobie znać.
Szacuny
6
Napisanych postów
678
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5910
ja mialem podobna sytuacje ale jechalem na motorze i mnie przewialo... Wiec w twoim przypadku moze byc tak ze mogles stac gdzies na przeciagu, u mnie to wygladalo podobnie z tym ze glowa nie moglem ruszac bo bym kwiczał z bolu. A jesli to faktycznie od bolu to ja mam taka metode ze jak mnie cos strasznie boli to ide i wykonuje cwiczenie na miesien ktory mnie boli, co prawda z mniejszym obciazeniem ale zawsze bol mi przechodzi :) mozecie uwazac ze to glupie ale kazdy tak powie kto nie praktykował :) Pozdro
"Walcz z sercem ale używaj tez głowy"
Zapasy - Stoczonych Walk : 10
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
33
Też jeżdżę na motocyklu a i ostatnio z otwartą szybą w aucie też zdarzało się jeździć,lato w końcu.Trochę też podejrzewałem przewianie.
W każdym bądź razie ważne że nie kręgosłup.Przewianie czy przesilony mięsień na pewno wkrótce minie(mam nadzieje). Pozdro i dzięki
Edit-To na pewno nie przewianie po wczorajszym treningu znowu katastrofa
Zmieniony przez - Fiksiu w dniu 2009-08-25 07:55:50
Szacuny
3
Napisanych postów
198
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5059
powiem tak... takie bole od kręgosłupa same nie przechodzą ;/ najlepiej iść do masarzysty albo kręgarza... kogos kto potrafi dobrze nastawić kręgosłup i na 90% ból przejdzie
Szacuny
6
Napisanych postów
678
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5910
tylko do kregarza jak idziesz to trzeba kilka razy pochodzic... Bo od 1 razu nie przejdzie a moze cudem przejdzie, w kazdym badz razie lekarzy i zastrzyki sobie odpusc bo oni Ci gowno pomoga ze sie tak wyraze za przeproszeniem....
"Walcz z sercem ale używaj tez głowy"
Zapasy - Stoczonych Walk : 10