Efekty po cwiczeniach

heh w jednym filmie na jutubie o Pudzianie , Mariuszek mówi że na dietę, siłownie odżywki, basen, odnowy itd wydaje 6000 zł.

Tu podaje bardzo ciekawy temat który napewno ci pomoże

https://www.sfd.pl/Dieta_na_każdą_kieszeń_by_k3ho-t183005.html 

bardzo wam dziekuje daliscie mi duzo do zrozumienia dzeki wielkie sog dla kazdego;)

Od dawna wiadomo, że największe efekty są po pół roku później mniej.
Widze, że problem w diecie więc: jak nie masz kasy to ja bym zrobił tak (ogólny zarys):
-śniadanie płatki owsiane, rodzynki
-II śniadanie chleb razowy z sere lub polędwicą z indyka, jajko
- trzeci posiłek to samo co drugi + szklanka mleka + owoc
-przed treningiem banan, rodzynki albo carbo
- potreningu, ziemnaki, mięso, jajko
- twaróg
Kasy powinno być troche więcej niż normalnie, ale nie trzeba zaraz wydawać 50zł na dzień

Uzupełnij profil to będzie wiadomo na czym "stoisz".

a ja jeszcze proponowala bym zapytać czy to ma być dieta redukcyjna czy na mase
w linku który podał Logan jest zresztą wszystko.

a ja na miejscu buliego w ogóle bym zapomniał o słowie dieta, a myślał o tzw zmianie nawyków żywieniowych

jak mama daje ci ziemniaki z sosem to zrezygnuj z sosu, jak idziesz na piwo to wypij dwa a nie cztery, jak w lodówce widzisz, że jest twarożek i dżem to zjedz twarożek

od czegoś takiego się powinno zaczynać sensowną przygodę z siłownią i rośnięciem, a nie od układania sobie dopiętych na ostatni guzik diet

x

tak jak chłopaki piszą, na naszym (czytaj-amatorskim) poziomie nie ma co się srać z dietą dopiętą na ostatni guzik, ja nigdy nie przestrzegałem jakiejś sciśle rozpisanej diety, jedynie trzymałem się paru schematów czyli:
-jadłem 5 dużych posiłków dziennie
-ograniczyłem (troche)słodycze
-solidny posiłek przed i potreningowy
-zadnych wegli na noc
-piłem duzo wody niegazowanej i soków, żadnych gazowanych gówien
-ograniczyłem alkohol(tzn probowałem ale średnio to wyszło)
-dużo warzyw owoców i mięsa
-no i fastfoodów sobie nie żałuje

no to ja z tego co ty to wcale nie pije no i teraz diete juz utrzymuje stabilna wiadomo ze czasem pozwole sobie na cos innego ale staram sie odmawiac sobie alkoholu slodyczy i innych badziewi:P

a po co odkopujesz temat sprzed 5 miesiecy??

z Sebą to się zgodze

Zmieniony przez - remek24119 w dniu 2010-01-13 19:30:58

Jak niechcesz dużo wydawać na jedzenie to polecam zakupy w Biedronce