czekam na wskazówki

Chcę uzyskać ładnie wyrzeźbione ciało.
Co drugi dzień ćwiczę: wyciskanie na ławeczce, ciężar 27 kg, 10 serii po 10 powtórzeń. Hantlami o ciężarze 11,5, 6 serii po 10 powtórzeń, 60 pompek, 60 podciągnięć na drążku.
Co drugi dzień: biegam około 15 - 20 minut. Przysiady ze sztangą 6 serii, po 10 powtórzeń i ciężar 22kg (na razie).
Ciężar do wyciskania na ławeczce i do przysiadów ze sztangą będę stopniowo zwiększała, według swoich możliwości.
Jestem też na 5 poziomie ABS II (dwa dni ćwiczę i jeden odpoczywam)
Codziennie też jeżdżę na rowerze, ilość kilometrów przejechanych jest bardzo różna, są dni, że przejadę 40-60 kam (zazwyczaj w weekendy), ale też są dni, że przejadę tylko 10 km. Zimą i w dni nie sprzyjające jeździe rower w zupełności odpada.
Dodam też fakt, że w pracy raczej nie spalam żadnych kalorii, 8 godzin siedzenia. Niedługo tez dojdzie mi szkoła, to odpadnie mi co drugi weekend, bo po szkole raczej nie mam już siły na ćwiczenia.
Czy z takim planem osiągnę swój cel?
Proszę o porady dla kobiety, Nie chodzi mi, alby mieć duże mięśnie, ale o to aby były ładnie wyrzeźbione. Już mam pewne efekty, ale w inny sposób ćwiczyłam, teraz chcę naprzemiennie ćwiczyć różne partie mięśniowe raz ręce a raz nogi. W niedziele odpoczywam.


Płeć: Kobieta

Wiek: 23

Waga: 50

Wzrost: 162

Cel treningowy: wyżeźbione ciało

Staż treningowy na słowni: 1 rok

Uprawiane inne sporty: bieganie, jazda na rowerze

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ławeczka i sztanga, hantle, drążek

Dieta: 4 posiłki dzienni

Przeciwskaznania medyczne: brak

Zażywane suplementy: brak

Czy ktoś może się wypowiedzieć?

Do czego Ci ten ABS2? To jest bardzo słaby trening i niewiele pomaga w kształtowaniu sylwetki. Jeśli chodzisz na siłownię to powinnaś zrobić trening siłowy ACT lub FBW 3x w tygodniu, w zależności od poziomu wytrenowania. 15 minut biegania niewiele zmienia, poza tym że poprawia krążenie . Chyba, że zrobisz trening siłowy i bezpośrednio po nim pobiegasz. To daje zupełnie inny efekt.

Niestety, nie mam dostępu do siłowni. ABS II ćwiczę, bo daje mi efekty. Jak wspominałam jestem kobietą i nie zależy mi na masie mięśniowej tylko na ładnej rzeźbie ciała. Kiedyś ćwiczyłam brzuch na ławce skośnej, ale nie widziałam efektów, ćwicząc ABS zauważam je.

Wiesz od czego rosną mięśnie?
a. od odpowiedniego treningu
b. od odpowiedniej diety z dodatnim bilansem kalorycznym i odpowiednią podażą makroskładników
c. od odpowiedniej ilości hormonów odpowiadających za wzrost. 95% testosterony jest produkowane w jądrach, więc nie masz się czym przejmować
Nad zbudowaniem dużych mięśni niejeden facet musi się napracować i to nie jest takie proste, u kobiety duże mięśnie są wręcz niemożliwe. Więc trenować na siłowni możesz bez obaw, cokolwiek zrobisz, niski poziom testosteronu jest nie do przeskoczenia, dodatkowo możesz to regulować dietą. A taki trening pomoże jedynie w ukształtowaniu sylwetki.

Morales_37 a co sądzisz o moim treningu, osiągnę coś przez takie ćwiczenia? Siłownia odpada - nie mam dostępu, dysponuje sztangą i hantlami.

Przez ABS niewiele osiągniesz. Ten trening z obciążeniem też jest słaby. Powinnaś skupić się na najcięższych ćwiczeniach złożonych takich jak przysiady ze sztangą, martwy ciąg, thrusters (skoro już masz hantle), wiosłowania, wyciskanie na ławce, podciągnięcia na drążku.