Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
818
Witam,
od marca jeżdżę sobie rowerkiem made in tesco i teraz postanowiłem, że od marca 2010 będę jeździł nowym rowerkiem:)
I tutaj pytanie, jeżdżę tylok po szosie i czy taki rower w ogóle się do tego nadaje? http://www.ssc.pl/trek2009/71FX.html --> i co to ozancza, że jest w zakładce fitness????
Interesuje mine, aby rowerek pojeździł max 2 lata, ale chciałbym też czasami wybrać się samochodem w góry i tam pokonywać podjazdy- czy ten rower się nada w ogóle i czy sięnie rozpaodnie;)?
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
74
to jest rower do jazdy rekreacyjnej - i jak będziesz go tak używał to pojeździ znacznie więcej niż 2 lata. W góry stanowczo nie radzę. Potrzebna by była amortyzacja z przodu i opony bardziej terenowe. Sam rower może wytrzyma ale bedzie to bardzo niekomfortowa jazda i będziesz co chwila dziurawił dętki. Podjazdy będziesz mógł pokonywać tylko te najmniej strome bo zabraknie ci przełożeń.
Dla ciebie znacznie lepszym wyjściem byłby rower górski do którego miałbyś zapasowe opony szosowe.
Szacuny
14
Napisanych postów
280
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7814
rower fittnes to coś pomiędzy szosówką a crossem. ten trek nie jest typowym fitnessem bo takie mają zwykle korby szosowe. ten ma trekkingowe. nie jest też ten trek dobrym bolidem w góry. podjazdy tak, ale raczej po szosie. jak chcesz rower do gór i szosy to bardziej potrzebujesz roweru cross
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
818
Źle napisałem, chodziło mi o góry w senesie, że szosowe podjazdy. Właśnie nie stać mnie nowy rower szosowy, ale jak to jest coś pomiędzy to pewnie też się nada:) Pytanie było czy da radę na szosie na podjazdach czy się nie rozleci;) Czyli wniosek, aby jak już taki kupić to z szosową korbą.
Dziękuję.
Szacuny
14
Napisanych postów
280
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7814
Nada sie nada... Czy się nie rozleci to zależy wyłącznie od ciebie - to nie jest sprzęt do katowania tym bardziej że ma słaby osprzęt i nienajlepsze koła. 1600zł za rower który oferuje siedem przełozeń i nieciekawy napęd to dla mnie trochę dużo. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest np taki unibike Viper gdzie masz cały rower na Alivio. Rower typowo crossowy ale tam można założyć opony slick i nie bedzie się różnił od tego treka. Można tez dopłacić i kupić Focusa Blue Ridge na Deore. Ten trek jest za słaby jak na to ile za niego wołają.
Korby szosowe ograniczają trochę rower. na szosę idealne ale już w terenie największy blat się nie przyda właściwie
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
818
Przejrzałem te Focusy i naprawdę są fajne.
Na rowerach się nie znam, stąd znam tylko trek i author, dziękuję za nowe spojrzenie na rynek rowerów:) Te Focusy- do 2 tys. można kupić - a to przystępne:)