Ucieczka-odwrotne kesa gatame

wyjście łokciowe...?

Hmmm ja miałem raczej przed oczami wersję, w której za plecami przeciwnika jest ręka, która na tym obrazku jest przez niego trzymana...

już nic

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2009-09-05 12:44:34

najlepsza metoda to nie dać się w nia łapać :)
a na poważnie to trzeba mostowac, a ucieczka na brzuch i polozenie sie plackiem na brzuchu w judo tez jest sposobem, którego osobiście nigdy nie rozumiałem i zawsze będzie dla mnie bez sensu, znacznie lepiej uciekać do żółwia bo to daje wieksze pole manewru z tym się każdy zgodzi, ale w judo walka w newaza jest niestety bardzo uboga i wystarczy tylko się zabetonować na te kilkanascie sekund takze faktycznie jest to wyjscie z opresji, ale na przyklad w BJJ obrona z brzucha to praktycznie samobojstwo.

Ale mało kto na dzień dziesiejszy w judo kładzie się plackiem na macie A nawet jeśłi,to tylko po to,żeby za chwilę przejść do żółwia.

;) jak kulalem sie w parterze z judokami, caly czas na brzuch uciekali bo zolwia raczej dobrze przechodze, ale najgorzej sie wkurzalem jak byla normalna walka ze stojki, zachodzilem za plecy a oni przez te kilkanascie sekund spinali sie na brzuchu lapali sie za kolnierze aby nie mozna bylo duszenia zalozyc i po chwili znowu do stojki. Najgorzej pamietam bylem wpieniony jak facet mnie podcial i upadlem z nim w pol gardzie w mojej ulubionej pozycji, a w judo zawsze jak sie upadnie na plecy to jest po walce, prawda ?. Dobrze mi to moj trener wytlumaczyl, ze dla mnie zasady judo wydaja sie glupie, a dla nich (judokow) zasady bjj wydaja sie tez dziwne. Takze niech kazdy trenuje co mu odpowiada :)

Dokładnie,jak się spadnie na plecy to już jest po walce

W parterze walka jest stosunkowo szybko przerywana, dlatego u nas "zbunkrowanie" się na brzuchu czy w żółwiu spokojnie wystarcza,żeby przetrwać.

te pozycje obronne w judo są skuteczne, gdyż zabrania się dźwigni na stawy inne niż łokciowy. mnie akurat ta forma się podoba, nikt nie łamie mi kręgosłupa, czy i tak połamanych kolan....

nie przesadzajmy w obie strony...
Saida, leżenie na brzuchu nadal ma się dobrze i trudno się dziwić.
Berton, jeśli chodzi o bjj w Polsce, wg najpopularniejszych u nas przepisów IBJJF, to dźwignie na kolana i kręgosłup (pomijając szczególne przypadki) są zabronione tak, jak w judo.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2009-09-06 19:11:12

Berton,leżenie na brzuchu jest o tyle dobre,że po prostu chwilkę się trzeba namęczyć,żeby tą "pozycję" "rozpakować", a to daje czas wystarczający do przerwania pojedynku w parterze. Nie wspominałabym tu o skuteczności raczej.

Jodan,już się raczej nie spotyka leżenia plackiem na brzuchu,już w tych starszych grupach wiekowych raczej ucieka się do żółwia, przynajmniej tyle zaobserwowałam na zawodach ostatnimi czasy.