Od września zamierzam zapisać się na MMA (znowu) , kiedyś chodziłem to wiem jakie będą zakwasy , ćwiczę na siłowni 10 msc i nie chciał bym zrezygnować z jednego na rzecz drugiego. Od września zamaierzam robić cykl na kreatynie i moje pytanie , jak uniknąć duzych zakwasów aby nie przepalić mięśni i móc ćwiczyć na 100 % . Słyszałem że magnez łagodzi zakwasy , proszę o porady
PS. słyszałem taki mit że jak się cwiczy sw to idzie siła na siłowni np. na szatandze , prawda ?
Zmieniony przez - Reventos w dniu 2009-08-30 17:16:31