W tych haniebnych czasach, ta gra stała się dla mnie religią...
...
Napisał(a)
wiem o czym mówisz, ale na wypłakiwanie tutaj nie ma miejsca...Tobie przydałby się strzał w gębę na start żebyś w końcu wziął wszystko w swoje ręce należycie! ;D Nie myśl o tym jak bardzo Ci brakuje tego, tylko jak bardzo przez to cierpiałeś - zmień styl życia a zobaczysz ze będziesz czuć się lepiej
...
Napisał(a)
UQASH- masz racje. Za bardzo wypłakuję się nad soba, a nic nie robie w kierunku, żeby to zmienić.
Teraz muszę to zmienić raz na zawsze (troszkę zaniepokoiły mnie wyniki krwi), bo będzie coraz gorzej...
Teraz muszę to zmienić raz na zawsze (troszkę zaniepokoiły mnie wyniki krwi), bo będzie coraz gorzej...
...
Napisał(a)
więc do dzieła, masz sporo ludzi którzy będą obserwować Cię tutaj...także daj się porwać, ja też niedługo zacznę redukcje i zacznę w końcu powracać do zdrowszego trybu życia po długiej przerwie. Więc życzę powodzenia:) zacznij robić jakieś kroki do przodu w końcu...
W tych haniebnych czasach, ta gra stała się dla mnie religią...
...
Napisał(a)
Zacząłem odpowiednio się odżywiać, tzn. inaczej jak do tej pory. Jem regularnie 5 posiłków dziennie co 3h. Żadnych fast-food'ów (nie licząc wypadu do KFC 11.11. ale tam tylko kawa, gotowana kukurydza i 4 stripsy ) Pije tylko wodę NG i herbaty, czasami kawa, ale to na prawdę rzadko. Nic gazowanego, typu Coca-Cola itd. Dużo ryb zacząłem jeść, warzywa gotowane na parze i na prawę zaczynam się lepiej czuć, więcej mi się chce ze soba robić, ruszać i jakoś lekko się czuję byle tak dalej
...
Napisał(a)
Organizm walczy z brakiem "śmieciowego żarcia" i słodzonych napojów, ale ja się nie poddam. Walcze i to będzie walka przeze mnie wygrana!!!
...
Napisał(a)
Słuchaj po pierwsze to ta dietka. Po 2 jakiś sport (wiem że połowa napisze że sport przy takiej wadze?Oo) ale sport zawsze jest dobry na początek biegaj truchtem bardzo krótko bo wiem że się zmęczysz. Lecz z czasem nabierzesz kondycji i zaczniesz biegać znacznie szybciej i dłużej.po 3 Terapia zimny ciepły prysznic. robisz tak: prysznicujesz się około minuty zimną wodą później ciepła i tak na zmianę musisz to robić codziennie.W czasie odchudzania to pozwoli uniknąć obwisłej skóry. Nie zadziała to w 100 procentach bo wiesz bardzo dużo ważysz więc skóry będzie od ch... a później możesz stosować kremy.zrób sobie tak że jesz w dniu np 4 owoce minimum . Rób tak też z piciem musisz dużo pić żebyś miał dobrą przemianę materii co też ci pomoże.Ja robię tak że jak wstaje noto pije 2litry wody w dniu coś tam jeszcze no i wieczorem 2litry. Jak masz kupli którzy grają w piłkę dołącz do nich graj z nimi chociażby jako obrońca zawsze coś spalisz. I pamiętaj do celu prowadzi dobra motywacja! Powodzenia ;D
...
Napisał(a)
no i wywal te stripsy kawę i gotowaną kukurydzę bo choć kukurydza jest zdrowa to tam nie ;(. a z resztą to wiadomo
...
Napisał(a)
olek96 - nie wiem, to brzmi jak czary... owoce przy redukcji z takiej wagi :P? Chyba w małych ilościach, a kukurydza ma zbyt wysokie IG - niezależnie od przygotowania nie nadaje się do używania w takiej diecie chociaż jak kto woli. 2 l. wody max przez cały dzień wystarczy...więcej nie znaczy lepiej :) A przy tym spalaniu "czegoś" podczas gry w piłkę sprawa ma się dobrze o ile jest to na czczo lub po treningu gdzie nie ma już glikogenu i organizm bierze energie z tłuszczu... poza tym gra w piłkę przy takiej wadze, a stawy się "psują" :D Przemiana materii zależy w dużej mierze od picia wody? Nie wydaje mi się ;D Lepiej zainwestuj w błonnik i zbilansowaną dietę :)
Doradzając, doradzaj mądrze
Zmieniony przez - UQASH w dniu 2009-11-21 12:50:40
Doradzając, doradzaj mądrze
Zmieniony przez - UQASH w dniu 2009-11-21 12:50:40
W tych haniebnych czasach, ta gra stała się dla mnie religią...
...
Napisał(a)
Zacząłem brać błonnik pokarmowy - 2 tabs'y na dzień, 2L wody dziennie wypije, z większą ilością jest już gorzej. Przemiane materii mam dobrą, polepszyło się znacznie od czasu jak zacząłem zażywać błonnik 2xdziennie robie wycieczki do miejsca gdzie nawet król chodzi piechotą hehe.
Zacząłem się ruszać - szybkie spacery - jak na razie bieganie odchodzi - 122kg to dla stawów stanowczo za dużo. Doszedł jeszcze orbitrek - jak na razie 10min/dziennie.
Zacząłem się ruszać - szybkie spacery - jak na razie bieganie odchodzi - 122kg to dla stawów stanowczo za dużo. Doszedł jeszcze orbitrek - jak na razie 10min/dziennie.
...
Napisał(a)
Temat odgrzewam po prawie 2 latach :) Troszke się zmieniło przez ten okres w moim życiu, tylko niestety nie waga. Twardo 125kg trzyma się :) Zaczynam coś z tym w końcu zrobić. Na początku roku miałem poważną operację i niestety nie mogłem przez kilka miesięcy nic robić siłowego, nawet jeźdźić na rowerze... :(
Będę starał się na bierząco relacjonować jak mi to idzie. Co tydzień będę wstawiał pomiary. Wieczorem postaram się wstawić wyjściowe :) Pozdrawiam!
Będę starał się na bierząco relacjonować jak mi to idzie. Co tydzień będę wstawiał pomiary. Wieczorem postaram się wstawić wyjściowe :) Pozdrawiam!
Polecane artykuły