Szacuny
111
Napisanych postów
16087
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79876
A myślisz że jak będziesz trzymać nogę 2h nad głową to przy kopnięciu też nikt Ci jej nie złapie? Nie ma rzeczy niemożliwych a argument
no dobra jak gosciu zlapie i przytrzyma noge to on juz spi bo nie ma nic rozciagniecia jakoś do mnie nie przemawia bo możesz nawet szpagat w powietrzu robić a i tak masz lipę w takiej sytuacji.W KB ponoć nie ma wychwytywania kopnięć co innego w MT a jakoś przy high kickach wszyscy na gardę kopnięcie przyjmują a wyłapują kopnięcia na żebra.
Szacuny
0
Napisanych postów
91
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1977
sry ze sie podepne
ja mam taki problem ze jak mi ktoś przytrzyma nogę to jestem w stanie sięgnąć do szyi kolesiowi (185cm) a jak sam mam wybić nogę to za c***a nie mogę sięgnąć.
Czego to może być przyczyna?
Szacuny
111
Napisanych postów
16087
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79876
Rozciągaj się systematycznie ale nie zapominaj przy tym o dynamicznym rozciąganiu.
Kop sporo poza treningami, nawet w powietrze. Nikt nie mówił że będzie łatwo powodzenia!
Szacuny
15
Napisanych postów
1603
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
24079
Co do autora to dobre rozciągnięcie się przydaje, ale wiem po sobie, że na początku to kopniaki na głowe słabiutkie były. Bez rozciągnięcia można wysoko kopać, ale trzeba być dobrym technicznie (a nie pół roku na sali).
Nie oszukujmy się nie nauczymy się tak kopać bez rozciągnięcia
Duch-moim zdaniem problem jest taki, że gdy ktoś Ci pomaga to jednocześnie Cię rozciąga, a sam nikt nie jest w stanie doprowadzić się do takiego stanu. No ewentualnie ja robie tak, że sam sobie tak noge trzymam, ale Ty raczej tak nie zrobisz.
Aby rozciągnąć się do stanu aby samemu można było dać rade przytrzymać noge przy czyjejś głowie ja polecam coś takiego:
-po 20 wymachów nogi do góry na lewą i prawą noge
-po 20 wymachów bok na lewą i prawą noge
-po 20 wymachów nogami do tyłu
-po 20 zamachów okrężnych nogą (tak jakbyś chciał kogoś uderzyć piętą z góry) w lewą i prawą stronę na obie nogi
Potem stajesz i unosisz nogę w bok jak najwyżeji przytrzymujesz jak najdłużej (jednocześnie balansując)