Trening - sprawdzenie (tylko osoby znajace sie na rzeczy...)

Chyba nie zrozumiałeś wszystkiego.
NIE WSZYSTKO CO UDOWODNIĄ JEST PRAWDĄ NA PEWNO NIE U WSZYSTKICH. WIEM CO DLA MNIE DOBRE I TRENUJE TAK JAK MI PODPOWIADA INTUICJA.

Ty oczywiście jesteś od obalania udowodnionych rzeczy to się nazywa jak? aha doświadczenie.

Nie popisałeś się tutaj niestety. Chyba nie wiesz o czym pisałem chłopie. Nigdzie nie napisałem że obalam jakieś teorie. Często się one nie sprawdzają/ w moim przypadku w 99 procentach . Doświadczenie mam w sprawach treningowych jeśli chodzi o znajomość swojego ciała. Wiem jak mam trenować, jaki system jest dla mnie ok i umiem sobie poradzić z różnymi problemami (jeszcze nie zdarzyło mi się od 3 lat mieć zastoju- bo wiem jak się przed tym obronić)
Mam nadzieję że zrozumiałeś co znaczy słowo doświadczenie
PW jeśli jakieś problemy są, nie wiem czy zauważyłeś w mojej ostatniej wypowiedzi.

Z miłą chęcią obejrzę Twoje osiągnięcia. 3 lata to sporo czasu tym bardziej, że jak piszesz nigdy nie miałeś zastoju. Po prostu zazdroszczę.

"NIE WSZYSTKO CO UDOWODNIĄ JEST PRAWDĄ NA PEWNO NIE U WSZYSTKICH"

mi już więcej nie potrzeba. Poprawiłeś mi humor za co Ci dziękuję.

aha kłócić się nie zamierzam bo nie ma o co, bo i tak padną słowa "to sprawa indywidualna".
Dlatego żyj dalej w swoim przekonaniu.

Pozdrawiam

Będę a ty żyj w swoim, moich osiągnięć nie zobaczysz już na pewno z racji tego że chcesz sprawdzić czego dokonałem-- takie rekonesansy możesz robić kolegom nie mnie :)- zresztą nie prosiłem cię o to byś mnie ocenił.. Podoba mi się swoja sylweta, nawet jeśli uważasz ją za fatalną-- bo o to w tym chodzi że lubię swoje ciało.

I nie mam ci za złe że wypisujesz to wszystko-- każdy broni swego

dobra zaskron a możesz mi wytłumaczyć tylko jedno jeszcze?
Jaki jest właściwie cel trenowania tego jednego ćwiczenia inaczej niż innych? Piszesz że z doświadczenia tak robisz..a próbowałes wszystki inne ćwiczenia robić też inaczej?

Nie chodzi o to że mamy robić każde ćwiczenie inaczej.
Jak się dobrze wczytasz w moją wypowiedź to zauważ że pisałem że na początku nie na co rzucać się na dodatkowy ciężar. Po co jak spokojnie można na początkach trenować na drążku z wykorzystaniem własnej masy ciała. Na pewno autor nie jest w stanie zrobić 30 podciągnięć z idealną techniką chyba że jest inaczej to zwracam honor.

Cały czas dążę do tego że na początku nie ma co obciążać ciała i obręczy barkowej. To też może być przyczyną wielu kontuzji jak by nie patrzeć.

Tylko tyle chciałem powiedzieć. Ale z postu zrobiło się zamieszanie i mam nadzieję że już nie pojawi się żaden adwokat.

pozdro.

ee tam
ja też nie zrobie 30 powtórzeń a tydzień temu machnąłem 7 powtórzeń(ósme z leciutką pomocą) z 20 kg przy pasie

Ja się nie mierzyłem z dodatkowym obciążeniem ale na pewno sprawdzę się w najbliższym czasie.
Rady pana Łuki się przydadzą do bicia rekordów i nie tylko

pozdrawiam

no jego rady na pewno,z tym że ja nie preferuje podchwytu.
Podciągam się głównie nachwytem a jak zmieniam to na neutrala

PS: No i ja nie biłem rekordu ot taka zwykła seria podczas treningu

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-09-14 15:02:54

Ja znowu preferuję podchwyt szeroko. Bardzo dobrze można zrobić grubość pleców.
Jeśli robisz poprawnie technicznie to można je świetnie wytrenować.