Zmieniony przez - xxxpopek w dniu 2009-09-20 11:34:51
...
Napisał(a)
Rozumiem więc najlepiej iść prywatnie na tą jedną wizytę po skierowanie na rezonans. Dawidstw Ty nie mieszkasz czasem w Stalowej Woli?
Zmieniony przez - xxxpopek w dniu 2009-09-20 11:34:51
Zmieniony przez - xxxpopek w dniu 2009-09-20 11:34:51
...
Napisał(a)
Stalowa... tez Stalowa ??... ulala to widze ze bede mial komu sie wyzalic i skonsultowac do kogo gdzie hehe
Najlepszy lek...odpoczynek...
...
Napisał(a)
Cwiczylem cwiczenia na stozek rotatorow i mi przechodzilo ..nawet bylem na USG kontrolnym i lekarz powiedzial ze wszystko sie zagoilo( stan zapalny z kaletki pobarkowej znikl , nadgrzebieniowy sie zagoil, zostal bol bicepsa) ..wiem ze na USG za duzo nie widzi...i w panice i sukcesie przestalem cwiczyc i odnowa bol wzrasta...dlatego pojde dalej cwiczyc do Stycznia bez przerwy na obnizenie glowy kosci ramiennej jesli to nie pomoze to jade wtedy do Warszawy narazie dam szanse naturze i cieprliwosci
Najlepszy lek...odpoczynek...
...
Napisał(a)
xxxpopek -> To nie jest takie proste jak mówisz z tym rezonansem. Jeśli pójdziesz do prywatnego lekarza to rzeczywiście - da Ci on skierowanie na rezonans ale będziesz sobie musiał za ten rezonans zapłacić. A jest to stosunkowo drogie badanie - około 800 zł z tego co wiem.
...
Napisał(a)
Niestety nie masz racji, poszedłem do lekarza prywatnie po skierowanie na rezonans ( ponieważ jakbym poszedł do lekarza normalnie to tak jak pisał davidstw oni nie chcą dawać skierowań, dlatego poszedłem prywatnie). Dostałem skierowanie zadzwoniłem do kilku placówek gdzie wykonują to badanie ( chodziło mi o terminy) wybrałem tą co najkrócej się czekało, czekałem około 2 miesięcy na badanie ale za free. Jeżeli chciałbym iść zrobić prywatnie rezonans zapłacił bym tak jak mówisz około 800zł ale czekał bym na to badanie 2-3 dni. Więc tak jak pisałem idziesz po skierowanie prywatnie, dzwonisz, ustalają Ci termin, czekasz i idziesz na badanie za free. Oczywiście mówimy o sytuacji w której jesteś ubezpieczony. pozdro
Zmieniony przez - xxxpopek w dniu 2009-09-23 12:12:05
Zmieniony przez - xxxpopek w dniu 2009-09-23 12:12:05
...
Napisał(a)
Witam. Ja równiez mam podobne problemy z barkiem. Przeczytałem większośc odpowiedzi w tym temacie. Duzo osób pisze że to po siłowni , basenie itd. Mój przypadek to ból prawego barku tyle ze mnie boli nie zawsze ale czesto w czasie meczu , treningu (pilka nozna). Wzialem sie rowniez za silownie ale bolu wtedy ni eodczuwam to jest tylko jak gram w pilke. Bol w stylu jakby mi ktos polozyl na ta prawa strone 150 kg , reka strasznie ciagnie w dol nie wiem co z tym jest. Nie bylem jeszcze z tym u lekarza . A problem z tym ogolnie zaczal sie jakies 2 lata temu max
...
Napisał(a)
xxxpopek dokladnie masz skierowanie i jestes ubezpieczony robisz za free. Prywatnie idzie bo wtedy lekarz jest bardziej chetny do leczenia i badania...tak to pomaca . Chodz nie zawsze ja mialem robione 2 ray USG i to expresowo . Ale USG to nie to co rezonans ;)
Najlepszy lek...odpoczynek...
...
Napisał(a)
Witam
Widze, ze dawno tu nikt nic nie pisal, ale moze jeszcze ktos mi pomoze w pewnej sprawie. Nie moge teraz isc do lekarze, bo jestem na wyjezdzie, a zawsze moge zadac pytanie na forum:)
Kilka dni temu chyba mnie zawialo czy cos, bo mialem powiekszone wezlo chlonne z prawej strony szyji i bolacy bark. Szyja przeszla po 3 dniach, a bark jak bolal tak boli. Wlasciwie to jest miejsce po prawej strony prawej lopatki. Bol jest taki pulsujacy, w nocy nie moge sobie miejsca znalesc. Chodze na silownie i czasem nic sie nie dzieje. Po cw na przod barku boli, a jak cwicze klatke na laweczke to czuje taka niesamowita ulge. Bralem juz jakies tabsy na zapalenie, przeciwbolowe (nie lubie tego brac, ale bylem zmuszony), smaruje mascia, ktora pomaga na chwilke. Mam tez plastry wygrzewajace. Dalej nie pomaga.. czasem boli, a czasem nie, ale nic na to nie wskazuje, ze ma szybko przestac. Co polecacie?
Jak bylem maly mialem taki bol pod loptka jak w gimnazjum rzucalismy kulkami ze sniegu na zimne nadwyrezylem i bolalo pol roku :/ Mam nadzieje, ze to nie jest to samo... help:)
Widze, ze dawno tu nikt nic nie pisal, ale moze jeszcze ktos mi pomoze w pewnej sprawie. Nie moge teraz isc do lekarze, bo jestem na wyjezdzie, a zawsze moge zadac pytanie na forum:)
Kilka dni temu chyba mnie zawialo czy cos, bo mialem powiekszone wezlo chlonne z prawej strony szyji i bolacy bark. Szyja przeszla po 3 dniach, a bark jak bolal tak boli. Wlasciwie to jest miejsce po prawej strony prawej lopatki. Bol jest taki pulsujacy, w nocy nie moge sobie miejsca znalesc. Chodze na silownie i czasem nic sie nie dzieje. Po cw na przod barku boli, a jak cwicze klatke na laweczke to czuje taka niesamowita ulge. Bralem juz jakies tabsy na zapalenie, przeciwbolowe (nie lubie tego brac, ale bylem zmuszony), smaruje mascia, ktora pomaga na chwilke. Mam tez plastry wygrzewajace. Dalej nie pomaga.. czasem boli, a czasem nie, ale nic na to nie wskazuje, ze ma szybko przestac. Co polecacie?
Jak bylem maly mialem taki bol pod loptka jak w gimnazjum rzucalismy kulkami ze sniegu na zimne nadwyrezylem i bolalo pol roku :/ Mam nadzieje, ze to nie jest to samo... help:)
Spartan
Polecane artykuły