25 kg do stracenia w 6 miesięcy.

Witam mam do stracenia na oko jakoś 25 kg.. tyle bym chicał :P czasu troche mam mianowicie 6 miesiecy tzn. Październik listopad grudzien styczen luty marzec. Wiadomo zima to trudny okres szybko sie robi ciemno etc.. ale własnie ja chce to osiągnąć przez zime by na lato wiadomo ;>...
więc coś wiecej o mnie :p:
Po 1. Mam motywacje jest nia pewna dziewczyna ; o ale czuje że nie mam u niej szans z tą nadwaga; /... więc do roboty:
____________________________
Wzrost: 191 cm.
Waga: 125 kg
Wiek: 18 lat
____________________________
Ogólnie dużo tłuszczu mam na udach generalnie wszedzie by sie przydało spalić.. z ruchem nie mam problemów...
Pytanie co zrobić by te 25 kg zrzucić?
przedstawie mój plan ew. oddam wam go do korekty.
________________________________________
biegać 3x w tygodniu jakieś 3-4 km.
30 pompek , 100 brzuszków , mam osprzęt tak zwana rure z cieżarkami ^^.. te powiginaną.. nie znam się na tym czy macie jakieś dobre ćwiczenia na ten przyrząd?
do tego jakieś przysiady na wzmocnienie nóg.
Do tego gram ostatnio w kosza tak po godzine dziennie..
_____________________________________________
Dieta? jaka diede radzicie? Bo kompletnie nie mam pomysłu..
nie szukam diety cud myśle ze 25 kg w ciagu pół roku to osiągalne jest..

Jem i tu jest problem.
Oto mój dzien jeżeli chodzi o jedzenie.
_________________________________________________________
Rano kromeczka chleba z serkiem przykładowo.. szyneczka zalezy co jest.
w szkole z 4 kromeczki wracam do domu czesto wypijam jakiś napój typu Ice tea Cocacola wiecie..
Do tego czasem jakieś ciastko i takie tam.
przychodze jem obiadek...wiadomo jem troche taki wiek...
następnie wieczorem czasem kolo 20-22 zdarza mi sie jeszcze coś tam jeść.. i nie są to lekkie potrawy..
to jeżeli chodzi o dzien z jedzenia..
___________________________________________________________
Przydały by sie jakies małe porady odnośnie diety i ćwiczen będe tu zamieszczał moje postępy co 2 tygodnie ;).. uczciwe.. zaczynam od : 14.07.2009.
Planował bym ćwiczyć rano i wieczorem a w połódnie biegać.. w tym roku mam mature i musze poświęcić troche czasu na nauke.
Rano troche mniej niż wieczorem.. ale takie na rozgrzanie mięśni..
Co wy o tym sądzicie?
prosze o rade.
Ps: tak z 5kg na miesiąc by mnie satysfakcjonowało.
___________________________________________
Przepraszam za chaos w poście :P...
Dzien rozpoczęcia:
14.09.2009
Waga: 125 kg
wzrost 191 cm

Poczytaj posty podwieszone jak ułożyć diete co i jak masz link https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html gdyby co to ściąg dziennik vitalmax on ci policzy zapotrzebowanie kaloryczne rozkład białka i tluszczy, dieta na ujemny bilans kaloryczny to podstawa redukcji, jak ułożysz diete daj ją do oceny w dziale odchudzanie, to samo z treningiem poczytaj o ukladaniu ułóż porządny i daj do oceny. Pozdrawiam

Zmieniony przez - chase_sv w dniu 2009-09-13 22:53:39

Trenować rano i wieczorem, a w południe biegać - to prosta droga do przetrenowania, kontuzji i szybkiego zakończenia redukcji. Trenuj 3x w tygodniu siłowo, w dni nietrenintgowe zrób sobie marszobiegi.
Do tego koniecznie dieta, bo to co napisałeś to tragedia.

Ok po udzieleniu mi lekcji przez kolege z dołu.. mam wszystko wyliczone tak jak było w tamtym temacie..
Więc moje zapotrzebowanie kaloryczne to 2394.19 kalorii nie wliczając ćwiczen i Neat.
z ćwiczen wyszło mi tygodniowo około 1500 Kal odliczając wszystko.
dzielone na 7 dni daje 214 kal. dodajac to i doliczając wszystkie Neat i TEF co prawda nie jestem pewien ale zrobiłem z siebie Endomorfika.
daje mi 2980.19 kalorii zapotrzebowania ;S ku mojemu zdziwieniu myśle że dieta 2000 kal. Jest wystarczająca + odrzucenie takich rzeczy jak chipsy czy słodycze, słodkie napoje, itp.
Postanowiłem tak zaplanować moją diete:
Rano:
Śniadanie 1 kromka chleba (plasterek sera i pomidorka)
Sniadanie II 2 kromki chleba (szyneczka/serek/warzywko)
Śniadanie III 2 Kromeczki chleba (to samo co up)
Obiad: Normalny nie przesadzając ograniczając go do 2/3 dotychczasowego obiadu.
Kolacja godzina 18/20 Owoce przykład 2 gruszki czy też brzoskwinie.
Napoje: Woda, ew. Woda z cytryną i łyżeczką cukru.(moge z niej zrezygnować), Kawy nie pije herbate sporadycznie i to gorzką.
___________________________________________________________--
ćwiczenia 4x w tygodniu bieg 20 minut. niezależnie od dystansu.
5x w tygodniu ćiczenia 100 brzuszków 20 powtórzen na ławeczce do tego z 30 pompek + 20 przyśadów Hantel na biceps i truceps 40 powturzeń.
+ 2-3x w tygodniu godzina koszykówki. (CO NIE JEST WLICZONE W ZAPOTRZEBOWANIE KALORYCZNE)
czy z takim programem jestem w stanie zgubić 25 kg w 6 miesięcy?
Licze się z tym ze po drodze są świeta założyłem sobie iż mimo świąt to postaram się trzymać diete by nie było potem przykrych niespodzianek.
Po tym wszystkim w marcu zamierzam zacząć A6W co dopełni mojego treningu.
Na zakończenie dodaje moje wymiary:
191 cm
125 kg
Jednak musze to nadmienić iż moja nadwaga że tak to ujme to nie tylko tłuszcz ale mam też całkiem rozbudowane mięśnie.
Po co chce zrzucić?:
By udowodnić sobie że moge i dla satysfakcji :P.
Prosze o ocene tej diety :). pozdrawiam.

Licze się z tym iż jestem w takim wieku kiedy mój organizm się roziwja nie chce go forsować za bardzo tylko na spokojnie to spalić..

Zmieniony przez - Raptini w dniu 2009-09-13 23:52:50

Zmieniony przez - Raptini w dniu 2009-09-13 23:54:06

Na takiej diecie schudniesz z... kości, mięśni, wody i tłuszczu. A chcesz chudnąć z tłuszczu, prawda?
Przeczytaj to: https://www.sfd.pl/-t527693.html
Jak przeczytasz to wrzuć tu swoją propozycję diety. Ale nie z zapotrzebowaniem 2000kcal, bo to jest dla dziewczyny 60kg a nie dla faceta 125kg.

Sam moze nie jestem ekspertem , ale przeczytaj temat moralesa o ukladaniu diety a co do treningu na twoim miejscu zrobil bym sobie na poczatek FBW , cwiczenia na reduckje https://www.sfd.pl/-t474855.html . Powodzenia.

Jezeli masz mozliwosc to idz na silownie i zrob jakis trening stacyjny na poczatek z miesiąc żebyś przyzwyczaił mięśnie do wysiłku,a jak nie to pozostaje trening domatora ,jednak to nie jest to co siłka profesjonalna.

Więc ułożyłem taki plan diety i trening.zrezygnowałem z diety 2000 kal. mimo iż czuje że dał bym rade ;P...w każdym razie
oto mój plan działania:
Dzień
Posiłek nr. 1
2 Jajka gotowane na twardo + pomidorek z cebulką i serkiem miałym.
Posiłem nr. 2
Kanapka z chleba razowego z rybą w oleju + pomidorek
Posiłek nr. 3
Pierś z kurczaka gotowana + Kasza gryczna.
Posiłek nr 4
Rybka lub jakieś mięsko.

TRENING:
Ponieważ mam możliwość to wybrałem bieganie:
3x4 Tzn 3x w tygodniu 4km starająć się to zrobić w 30 minut.
A w dni w które nie biegam zrobić ćwiczenia czystko siłowe tzn:
Przysiady ze sztangą na barkach tak z 20-40 stopniowo zwiększając
Pompki z nogami wyżej niż reszta ciała tak z 30.
Wyciskanie na ławce do oporu ^^
martwy ciąg klasyczny z 20x
Ponieważ nie mam możliwośći podciągania zwyczajnie nie mam na czym.
Narazie przez jakieś 2 tygodnie będe to stosował a potem prawdopodobnie zapisze się na siłownie 2-3x w tygodniu a w wolne dni
Będe sobie robił luźny marszobieg.
Posiłek nr 5
Cherbata z miodkiem np. 2 łyżeczki i do tego owoce typu banan nektarynka.
Posiłek nr 6
Marchewki brokuł kalafior itp.
Pytanie. W jakich godzinach te poszczególne posiłki mam spożywać?

Ale mam do was jedno pytanie napoje typu Cola zero czy pepsi max? pisze 0 cal? czy je pić wypada? czy raczej zrezygnować?
I zostać przy wodzie mineralnej ?
I jeszcze jedno przepraszam że tyle ciaćkania się ze mną jest :p ale to mój pierwszy raz.
Jeżeli są tu jeszcze jakieś błędy to proszę pisać poprawie. pozdrawiam.

Masz tu przykładową diete a nie te twoje pomidorki, i kromki chleba...

I posiłek: owsiane, jaja, orzechy
II posiłek: ser biały, jak chleb to tylko i wyłącznie razowy, warzywa
III posiłek przed treningiem: ryż brązowy, chude mięso lub ryba, oliwa, warzywa
IV posilek po treningu: ryż brązowy, chude mięso
V posiłek przed spaniem: ser biały, oliwa, warzywa.

Ogólnie jedz dużo warzyw, unikaj smieci, pij dużo wody i rzecz pierwszorzędna na efekty troche musisz poczekać. Nie daj sie na samym początku. Ilość BTW dobierz do swojego zapotrzebowania. Pozdro

Zmieniony przez - schnapik w dniu 2009-09-14 16:54:10

Spoko dzieki ;s napisze tak za 2 tygodnie jak wyglada stan rzeczy dziś siłowo jutro ide biegać.
i tak jak radzicie..
Co prawda jak powiedziałem rodzicom o tej diecie to zostałem zjechany do parteru ;< Ale jak to sie mówi grunt to wspracie rodziny -.-... Jednak jeden***** ! itak dopne swego! pozdrawiam!.