Proszę Was o pomoc w ustaleni dobrego planu treningowego. Przygotowuję się do egzaminów, sprawdzian obejmuje: podciąganie na drążku (nachwytem), bieganie: 10x10m (bieg wahadłowy),3km. Egzaminy mają się odbyć za 1,5 miesiąca. Kilka lat ćwiczyłem głównie na siłowni. Od około pół roku zacząłem biegać 5-6km spokojnym tempem raz - dwa razy w tygodniu.
Od miesiąca zacząłęm intensywnie biegać (biegałem głównie tlenówki 8 km 60/70 HRmax).
Od jakiegoś czasu śledzę różne plany treningowe i ułożyłem na wzór własny plan treningowy. Chciałbym abyście rzucili na to swoim fachowym okiem.
Poniedziałek - wydolność - tlen
5 minut trucht
rozciąganie
8 km - 70HRmax (obecnie tempo 5.5 min/km)
rozciąganie
brzuszki 4 x max
wtorek - szybkość + siła
trucht 10minut
10 minut rozgrzewka
po rozgrzewce
3x skip A - 40m
3x skip C - 40m
3x nożyce - 40m
3x wieloskok z nogi na nogę -40m
przebieżka 10x20m
rozciąganie
podciąganie 5x6 nachwytem
(systematycznie zamierzam zwiększać ilość powtórzeń w serii na kolejnych treningach)
środa - wytrzymałość, siła
3 km luźny bieg
rozciąganie
inerwały: 4x400 m (400 m mocno + 200m trucht)
rozciąganie
brzuszki 4xmax
czwartek - przerwa
piątek - wytrzymałość biegowa
12 km - cross - zmienny teren
sobota - szybkość
trucht - 10 minut
rozciąganie
6 x 100m mocne tempo
3 km - luźny bieg
rozciąganie
podciąganie
Suplementacja:
Dyma Burn - dymatize (1 tabl. rano przed śniadaniem, 1 tabl. 30 minut przed treningiem)
BCAA - multipower (3 tabl. przed treningiem, 3 bezpośrednio po treningu)
Chelat magnezowy kreatyny (3 tabl. rano przed śniadaniem)
Dodatkowo zostało mi połowa opakowania Amino whey - multipower. Biorę w dni kiedy trenuje siłę: 3 tabl rano przed śniadaniem, 3 po treningu siłowym.
Serdecznię proszę o komentarze,
Pozdrawiam.