Szacuny
3
Napisanych postów
410
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6026
Siema
Mam takie głupie pytanie, ale mnie nurtuje wciąż więc chciałbym, byście mi na nie odpowiedzieli :)
Powiedzmy, że dziennie zjadałbym ... 400 kalorii przykładowo w słodyczach, nie przekraczając przy tym dziennego zapotrzebowania. Powiedzmy, że mam zapotrzebowanie 1600 kcal, to bym zjadł 1200 kcal w ryżu, mięchu itp, a te 400 w słodyczach. Przy tym mała aktywność fizyczna - tylko 2x w tygodniu basen/rower + 2-3x w tygodniu praca na nogach.
No i główne pytanie - nie pójdzie mi to w brzuch i się nie zaleję ;) ? Chodzi mi czy utrzymam przy tym sylwetke :P Mam 182 cm wzrostu i 63 kg, ale łatwo mi idzie masa ;P
Przy tym praktycznie nie piję piwa, ponieważ nie mogę :)
Zmieniony przez - Dineek w dniu 2009-09-18 18:35:09
Szacuny
3
Napisanych postów
365
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
15999
jaki typ budowy, jezeli endo lub mezo to odpusc, to ze nie przekroczysz bilansu to jedno bo od kcal sie tyje, ale też chodzi o to aby w tym calym zapotrzebowaniu dostarczyc dobrej jakosci skladnikow odzywczych, a dla psychiki raz na jakis czas robić odstepstwa.
Szacuny
3
Napisanych postów
410
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6026
No ale w tym właśnie sęk, że mi jedynie chodzi o utrzymanie stałej wagi i żeby wyglądać ciągle tak samo, a nie żeby się hamować przed tym co lubię. W miarę dobrze się odżywiać pozwalając sobie przy tym na słodkości ;) nie jestem profesjonalistą i nie zależy mi na kondycji, lecz na zachowaniu sylwetki. Co wy na to XP
Szacuny
3
Napisanych postów
410
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6026
No mnie to zastanawia, bo jak nie jem słodyczy dziennie tylko tak jak mówisz raz na przykład na tydzień wyjdzie w sumie mi na to samo... a może na gorzej ? Bo tak przynajmniej je rozkładam w czasie, a jak ja nie jem tydzień słodyczy i dopadne slodycze w ten jeden dzień to ja nadrobię spokojnie ten cały tydzień. Ostatnio zjadłem wracając o 1 w nocy chyba pół blachy ciasta ( nie wiem może 4 tysiące kalorii ?). xD No i nic nie poszło na boki...
Szacuny
53
Napisanych postów
5239
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
75867
Dineek oczywiscie ze jak raz na jakis czas zjesz slodycze nic wielkiego sie nie stanie.
Pamietaj jednak ze wazniejsze od kontorlowania swojej formy jest zdrowie i w pod tym wzgledem komponuj diete.
Szacuny
3
Napisanych postów
410
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6026
Rozumiem.
Moim głównym problemem jest właśnie to, że przez dłuższy czas robiłem tak jak mówicie - tydzień się pilnowałem i jeden posiłek w tygodniu sobie pozwalałem na coś lepszego. No niestety, moja mama pracuje w sklepie spożywczym i słodyczy u mnie w domu nie brakuje. Taki posiłek kończy się wtedy na zjadaniu na prawdę ogromnych ilości słodyczy - dostaję wilczego głodu... nawet obawiam się, że mam bulimię jakąś czy h wie co jeszcze :P
Szacuny
53
Napisanych postów
5239
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
75867
Dineek tak jak napisalem wczesniej raz na jakis czas ok (oczywiscie z umiarem).
Jesli masz czesto ochote na slodycze przeanalizuj swoja diete.
Czasami jak nachodzi mnie ochota na slodycze siegam po owocowa gume do zucia lub slodki owoc