Pewnego razu rozpocząłem drakońską dietę w której strasznie obciąłem węgle i codziennie godzinkę jeździłem rowerem. Straciłem w niecałe pół roku ponad 20kg. Ale teraz czas na coś innego. Zacząłem ćwiczyć, ułożyłem dietę, kupiłem kreatynę i ćwiczę...
Zamiarem jest poprawienie rzeźby i zwiększenie wymiarów nie dopuszczając co nagromadzenia tłuszczu.
Wzrost: 176cm
waga: 75kg
wiek: 24 lata
typ budowy ciała: endomorfik
Wg "dziennika posiłków Vitalmax" wyszły mi następujące ilości BTW i kcal:
kcal: 2360
białko: 150 [g]
tłuszcze: 97,5 [g]
węglowodany: 221 [g]
Do podstawowego zapotrzebowania dołożyłem delikatnie +200kcal bo ćwiczenia ukierunkowałem na rzeźbę.
Problem tkwi w tym, że jeśli chodzi o ilość BTW mogę w posiłkach spokojnie się wyrobić. Węglowodany można w łatwy sposób przekroczyć ale w moim przypadku nie jest to wskazane. Nie udaje mi się jednak nigdy przekroczyć liczby kalorii które powinienem dziennie wchłonąć :)
Czy jest to konieczne abym te "kalorie zjadał" czy może zostać tak by na koniec dnia zostawało mi jeszcze ok 400kcal które mógłbym spożyć? Jeśli nie to co jeść by to nadrobić? Sugerowałem się dietami podawanymi w dziale "odżywianie" ale mimo to nie udaje mi się ten wyczyn.
W dodatku nie potrafię pojąć czemu wg różnego typu kalkulatorów moje dzienne zapotrzebowanie +200kcal wynosi ok 2300kcal a w niemal każdej diecie którą proponujecie dla osób o budowie podobnej do mojej wartości te wynoszą grubo ponad 3000kcal?
Nie mam przygotowanych składów posiłków które spożywam więc nie mogę ich przedstawić ale za to skrupulatnie notuję wartości kcal i BTW dla każdego posiłku. Przedstawiam je poniżej (dziennie udaje mi się zjeść tylko 4, max 5 posiłków i ciężki mi będzie to zmienić bo byłbym zbyt najedzony by wcisnąć jeszcze więcej jedzonka, w dodatku przerwy między posiłkami byłyby krótsze niż 2h a to chyba niewskazane):
Posiłek 1:
kcal 428
b 26
t 6.6
w 64
Posiłek 2:
kcal 484
b 27
t 34
w 16
Posiłek 3 (przed treningiem):
kcal 635
b 34
t 30
w 58
Posiłek 4 (po treningu):
kcal 339
b 46
t 1
w 33
Posiłek 5 (za późno by jeszcze jeść więc jest jabłko):
kcal 72
b 0.4
t 0.25
w 16.5
Dzień się kończy i z 2360kcal które powinienem zjeść pozostaje wolnych:
kcal: 400
b 16
t 25
w 33
Za późno jest by pchać w siebie tłuszcze i węgle. Dopychać te resztki w posiłki w trakcie dnia?
Generalnie prosiłbym też o poradę co zrobić by przyrosty centymetrów były większe bo na razie ich nie widać poza "kształtowaniem mięśni" (jeśli moja dieta jest zła i to ona jest przyczyną problemu).
Pozdrawiam
Zmieniony przez - flejti w dniu 2009-09-22 23:33:44