Mam maly dylemat z wyborem sztuki walki, mianowicie nie wiem na ktora postawic. Mieszkam we Wroclawiu wiec jest tu sporo dobrych klubow zarowno boksu jak i thaja.
Nie chce trenowac pod katem walk zawodowych tylko dla siebie- kondycja itp. ale tez do samoobrony(roznie bywa).
Oba sporty sa skuteczne ale teraz: slyszalem glosy ze muai thai ma slabiej dopracowane rece, ale ma z drugiej strony szeroki wachlarz technik(lokcie, kolana- ktore sa skuteczne) bo wedlug mnie kopanie na ulicy mija sie z celem, z drugiej strony boks ma dobre lapki ktore co jak co ale wedlug mnie sa podstawa.
I moje pytanko to co wybrac, jakie sa wasze opinie, doswiadczenia i praktyka. Co bedzie skuteczniejsze w obronie np. na ulicy?
Druga sprawa to czy dieta, suplementacja i oczywiscie silownia sa w stanie przy treningu zwiekszyc mase, bo niedawno rozmawialem ze znajomym i powiedzial mi ze mozna ale jest ciezko i wymaga to wiecej czasu.