Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
27
Witam Potrzebuje ćwiczeń na klatę i ręce (masa) i na brzuch (rzeźba), a po za tym ćwiczenia na redukcje (mogą być spalacze i ćwiczenia). Od razu chcę zaznaczyć że nie interesują mnie ćwiczenia ogólno rozwojowe, bo zależy mi na tym żeby korpus i ręce były proporcjonalne do nóg.
Uprzejmie dziękuję za wszystkie odpowiedzi i porady.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 94
Wzrost: 186
Cel treningowy: Masa i Rzeźba (tylko korpus)
Staż treningowy na słowni: 0
Uprawiane inne sporty: Chodzę po górach z plecakiem kiedy tylko mogę, co drugi dzień biegam (5km), dużo jeżdżę na rowerze i chodzę. Gram w piłkę nożną i w siatkówkę.
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Hantle 12kg o zmiennej wadze, drążek i sprężyny
Dieta: Jeszcze szukam...
Przeciwskaznania medyczne: Brak
Zażywane suplementy: Brak (planuje spalacze tłuszczu)
Szacuny
4
Napisanych postów
964
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
16187
Od razu chcę zaznaczyć że nie interesują mnie ćwiczenia ogólno rozwojowe, bo zależy mi na tym żeby korpus i ręce były proporcjonalne do nóg.
Zapomnij o treningu Idź pooglądać tv jedząc pizze. Na to samo wyjdzie..
Jak już chcesz coś robić, rób to porządnie!
Nie da sie ćwiczyć jednej partii na mase a innych na rzeźbe. Od tego "na co" ćwiczymy reguluje dieta. Wiec ciężko jest tak zjeść udko kurczaka zeby masa poszła w ramiona w nie w brzuch Trzeba sie na cos zdecydować Wiec jak już zawitasz do działu odżywanie i ułożysz jakąs diete (mozesz na mase - dajesz kalorie na "+", możesz na rzeźbe - kalorie na "-", możesz również mieć kalorie na "0". Wtedy powinieneś łapać mase bez większych ilości tłuszczu) to pomyśl nad treningiem. Jeśli robiłeś "coś" wcześniej, uprawiałeś jakies sporty etc to poczytaj o FBW i ułóż jeden zestaw. Jeśli nie to zajmij sie ACT Tyle odemnie.
"[...] jak się nie ma forsy, wszystko idzie jak k***ie w deszcz." - Julio Cortázar “Jeżeli wszystko jest pod kontrolą, jedziesz zbyt wolno” - Sir Stirling Moss
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
27
No dobra, po przeczytaniu podanego przez ciebie artykułu, dalej obstaje przy swoim stanowisku, dlaczego? Ponieważ moje łydki i uda już są "pękate", nie ma na nich tłuszczu ładnie widać wszystkie mięśnie. Tak jak już pisałem wcześniej biegam i chodzę po górach (czasami tydz. czasami 3 z namiotem wałówką i resztą żeczy na plecach co razem daje koło 20kg. i chodze z tym na plecach cały dzień), od małego. Ostanio przeglądałem się w lustrze stwierdziłęm że moja klata i ręce to taka bez kształtna bryła i ręce to takie patyczki nie proporcjonalne do nóg.
Szacuny
0
Napisanych postów
364
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2852
Wg mnie powinieneś trenować także i nogi! "Dieta: Jeszcze szukam..." tak weź tygodnik dla kobiet "przyjaciółka" tam możesz poszukać - a tak na serio to nie znajdziesz diety dla siebie, sam musisz ułożyć ew. wrzuć na forum i na pewno ktoś Ci pomoże zmienić coś, przerobić itd.
W tych haniebnych czasach, ta gra stała się dla mnie religią...
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
27
Spoko, to miałem na myśli mówiąc że "szukam", czyli nad nią pracuje. Tymczasem chciałbym żebyście mi podrzucili parę dobrych ćwiczeń na rozwój klaty i rąk :)
Wczoraj sprawdzałem ile mogę wziąć w przysiadzie (wiecie ze sztangą na karku, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa) dałem rade 10 przysiadów z 200kg. A na klatę max 70kg wyciskam, i to waśnie chciałbym zmienić...
Szacuny
0
Napisanych postów
364
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2852
rozbijasz mnie, skoro wiesz lepiej to w ogóle może powinno trenować się tylko głowę (czyt. mózg), każdy Ci powie że powinieneś trenować WSZYSTKO - wiele poglądów dlaczego itd. poza tym to Twoja sprawa jaki trening wybierzesz tylko nie zrób sobie krzywdy przy tych chaotycznych próbach wyciskania! Oczytaj się przede wszystkim a trening masz tu...http://www.kulturystyka.pl/atlas/ Pozdrawiam, Łukasz
W tych haniebnych czasach, ta gra stała się dla mnie religią...