Szacuny
3
Napisanych postów
230
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1001
Witam,
tak sie zastanawiam, czego uzywacie (pewnie mietowego :) do odswiezenia oddechu w tzw "terenie".
W pracy po posilku, na uczelni, na ulicy?
Pytam w sensie kaloryczno zdrowotnym.
Do glowy przychodza mi takie propozycje:
1. Guma do zucia bez cukru (za to aspartam)
2. Guma do zucia z cukrem
3. Tic TAc
4. Fishermens friend
5. inne mietowe cukierki
6. Psikacze/ODOLe
Macie jakie inne propozycje?
Oczywiscie poza myciem zebow pasta i szczoteczka.
Czytalem ostatnio wiele zlego o aspartamie. Ja na ta chwile zuje gume z cukrem (1g cukru na listek) i staram sie gume wypluc po 3-4 minutach zeby nadmiernej ilosci sliny nie wytwarzac (podobno tez niezdrowe).
Jaki produkt waszym zdaniem jest najlepszym kompromisem w kontekscie odswiezenia oddechu?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
nieświeży oddech bierze się z żołądka i języka (bakterie) oraz stricte zębów (gnijące pożywienie). Na "teren" polecam orbity albo wintery. Wszelkiego typu cukierki odradzam, bo powodują podwyższenie PH bo zjedzeniu i smak "zakwaszenia".