Miał tak kiedyś ktoś? Czy to naderwanie czy zerwanie mięśnia? I czemu ból idzie nie tylko od klatki ale i od pleców? Jak pomyślę, że znowu czeka mnie 2 miesiące odpoczynku od siłowni to mnie strzela - odechciewa się wszystkiego. Może jest coś co wspomoże gojenie? Jakieś zabiegi, zastrzyki? Kasa nie gra roli.
...
Napisał(a)
Na początku czerwca podczas wyciskania na klatkę poczułem w lewej stronie klaty coś jakby mocny skurcz. Po kilku chwilach skurcz jakby puścił - jednak ból który towarzyszył kolejnej próbie nie pozwolił na dokończenie treningu. Klatka bolała jakieś 1,5 miesiąca. Nie ćwiczyłem - wiadomo, wakacje, wyjazd - jakoś rozeszło się po kościach. W sierpniu wróciłem do treningu i powoli odbudowywałem formę. No tydzień temu znów się zaczęło - tylko tym razem scenariusz był inny. Ćwiczyłem klatkę - po wycisku na prostej ławie dużym ciężarem zaczęły mnie boleć plecy pod lewą łopatką. Zignorowałem to, dokończyłem trening i czułem się całkiem nieźle. Po godzinie zaczeła dodatkowo boleć klatka po lewej stronie w okolicy mostka - przy głębokim wdechu czuję jakby mi ktoś wbijał coś od środka. Kłucie czuję przy czynnościach takich jak kręcenie kierownicą, obrócenie się za siebie, kaszel, śmiech. Kładąc się na plecach też czuję ukłucie. Trwa to już tydzień. Nie jest to uciążliwy ból jeżeli chodzi o codzienne czynności - jednak próbowałem potrenować i się nie da. Ból nasila się przy wysiłku - o ćwiczeniu klatki można zapomnieć, przy spięciach brzucha boli, przy bicepsie boli, przy barkach i tricepsie mniej.
Miał tak kiedyś ktoś? Czy to naderwanie czy zerwanie mięśnia? I czemu ból idzie nie tylko od klatki ale i od pleców? Jak pomyślę, że znowu czeka mnie 2 miesiące odpoczynku od siłowni to mnie strzela - odechciewa się wszystkiego. Może jest coś co wspomoże gojenie? Jakieś zabiegi, zastrzyki? Kasa nie gra roli.
Miał tak kiedyś ktoś? Czy to naderwanie czy zerwanie mięśnia? I czemu ból idzie nie tylko od klatki ale i od pleców? Jak pomyślę, że znowu czeka mnie 2 miesiące odpoczynku od siłowni to mnie strzela - odechciewa się wszystkiego. Może jest coś co wspomoże gojenie? Jakieś zabiegi, zastrzyki? Kasa nie gra roli.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Polecane artykuły