Dieta - prośba o opinie i poprawki

cukrów będzie tyle ile dasz owoców koktajl ok tylko daj mleko 0% lub 0.5% do niego i możesz pić po treningu
co do jajek uważam że rozdzielanie to marnotrastwo

Czyli póki mam tego isolata to pić po treningu taki koktail zamiast ryżu z kurczakiem? A jajka przecież mówie że będe jadł całe

Od jutra zaczynam, od 7:30 do 20:00 na uczelni, sporo będzie tych pudełeczek

Wrzucam ostateczną wersje, razem z odżywkami:

Przed jedzeniem (5:30-6:30) - Creatine mega caps - 4 kapsy

I danie (6:30 – 7:30)

100g jajek (około 2 jajek)
50g płatków owsianych + 100 ml mleka
10g orzechów włoskich
1 puszka groszku

II danie (9:00-10:00)

100g wędzonego łososia
40g migdałów
1 surowa marchewka

III danie (12:00-13:00)

80g kurczaka
100g ryżu brązowego
1 papryka
1 łyżka oliwy z oliwek

IV danie (15:00-16:00)

85g tuńczyk w oleju z puszki / 100g wędzonego łososia
100g kaszy gryczanej
1 zielony ogórek

V danie (18:00-19:00)

200g serka wiejskiego

Około 30 min przed treningiem - BCAA mega caps - 6 kapsów

Trening (około godziny)

Po treningu - Creatine mega caps - 4 kapsy
BCAA mega caps - 6 kapsów

VI danie (21:00-22:00)

100g piersi z kurczaka
100g ryżu białego

Przed snem (około 23:00) - ZMA - 2 kapsy (może zwiększe do 3)


W dni nie treningowe nie biore BCAA. Reszta bez zmian. Będzie ciekawie

Zmieniony przez - ziomek665 w dniu 2009-10-11 21:20:13

I po co ten groszek wyrzuć, daj lepiej parę suszonych owoców

II ok ale wędzoną rybę zmaieniaj gdyż w większych ilościach produkty wędzone mogą być kancerogenne

III ok

IV tunczyka nie jedz daj tu mięso bądz rybę dorsz/mintaj itp... kasze ogórek może być i dołóż oliwy z oliwek

V zbędny przesuń posiłki tak by były co 3-4 godziny i będzie ok

VI ok ryż możesz dać parboiled

no w każdym razie porównaj to do twojeje pierwszej diety niebo a ziemia gratulacje bo cos na pewno sie dowiedziałeś

Suszone owoce odpadają, kompletnie nie mój smak. Ale może poprostu banan??

Spoko będe zmieniał

To może zamiast tuńczyka wołowina??

Serek wiejski wywale, ale już kupiłem na cały tydzień więc te zjem

Ryż mam dokładnie taki

Dzięki wielkie za pomoc, dowiedziałem sie sporo i dam znać po wszystkim jak poszło. Sog obowiązkowo leci

Zmieniony przez - ziomek665 w dniu 2009-10-11 21:48:18

wołowina jak najbardziej , banan ok
zjedz te serki potem zrób jak mówię
i powodzenia

Zmieniony przez - s.m.p.a. w dniu 2009-10-11 21:59:20

Wnioski po pierwszym dniu:

Do śniadania dodałem jedno jajko, bo dwa jajka na 50 g płatków to jednak za mało zeby zrobić wmiare jajecznice reszta ok

Łosoś z marchewką i migdałami bajer, bez zastrzeżeń

Ryż z kurczakiem i papryką też wporządku, może troche mało kurczaka ale wsumie ok

Kasza z tuńczykiem i ogórkiem - smakowo dobre tyle że ta kasza strasznie zapycha i nia dałem rady zjeść całości, zmniejsze ilość kaszy

Po treningu zrobiłem sobie ten koktail z malin, truskawek, isolatem 95, serkiem wiejskim i mlekiem.

Ogólnie pozytywnie jak cholera Może nawet jakiś dziennik założe ale zobacze jak z czasem.

Nie chce zaśmiecać forum więc piszę w starym temacie. Przyszedł czas żeby się znowu porządniej wziąć za siebie, dlatego też ułożyłem nową dietę. Wygląda tak:

Śniadanie:
100 g łososia
1 pomidor
4 kromki macy z otrębami
3 mandarynki/2 pomarańcze

trening

koktajl białkowy (50 g ostrowi/300 g mleka)

Przekąska
200 g serka wiejskiego
3 kromki macy z otrębami
banan

Obiad
100 g kurczaka
około 70 g ryżu paraboiled
groszek/kukurydza z puszki/ogórek

trening

koktajl białkowy (j.w.)

Kolacja
2 gotowane jajka
3 kromki macy z otrębami
2/3 mandarynki

Wartości odżywcze: 201.09g białka (sam się zdziwiłem ;]), 40.17 g tłuszczu, 215.44 g węgowodanów.
Do obliczeń nie dorzucałem warzyw i owoców.

Wynika z tego że mogę spokojnie wyrzucić jeden koktajl białkowy, chociaż ilość mleka musi pozostać niezmieniona. Natomiast co zrobić z tłuszczami i węglowodanami. Podejrzewam że dobrym uzupełnieniem byłyby np. orzechy, ale o ile może w jakimś stopniu załatwią one problem tłuszczów o tyle węgli, których podobno ma być 5 g na każdy kg ciała jest mocno za mało. Moim celem jest złapanie suchej masy i dobicie do 80 kg. Obecna dieta jest w zupełności wystarczająca, w tym sensie, że nie chodzę głodny, wręcz czasem mam dosyć, ale to pewnie było spowodowane za dużą ilością tych koktajli. Trening jak widać mam podzielony na rano i popołudnie, bo narazie czasowo stać mnie na taki podział. Ćwiczę w pon, wt, czw, i pt, w każdej sesji 4 ćwiczenia po 4 serie.
Mam jeszcze pytanie co do odżywek - po pierwsze kończy mi się ostrowia, i pytanie brzmi czy dokupić ją, czy zmienić na np. jakiegoś gainera w celu uzupełnienia tych węgli. Tak naprawdę nie czuje ich braku, na treningu nie słabnę jakoś znacząco, ani też nie odczuwam nagle głodu, ale, przynajmniej w teorii zjadam ich o połowę za mało więc coś wolałbym z tym zrobić. Po drugie wyczytałem wiele dobrego o Hi-tec Hyperfusion, czy go polecacie?
Będę wdzięczny za wszelkie rady.