nie chodzi o staz, bo co wizyte na silowni widze kilku misiaczkow, ktorzy poswiecili spora czesc zycia tej dyscyplinie, a ich technika i cale
plany treningowe wolaja o pomste...czestym problemem np jest cwiczenie plecow, a podciaganie sie sila bicepsow, a pozniej co 2 osilek ma duzo wieksza lape niz bark...jak to wyglada, nie trzeba mowic
co do informacji, to opierajac sie na badaniach udostepnianych w necie, zawsze znajdziemy potwierdzenie, jak i zaprzeczenie jakiejs teorii, wiec jedyne co nam pozostaje, to probowac na sobie :)
co do delikatnego kwestionowania cwiczen pod katem miesni, na ktore dzialaja, to w omawianym cwiczeniu sporo zalezy od kilku czynnikow takich jak chocby sila barkow wzgledem klatki, skupienie sie na ruchu i napieciu konkretnych miesni, a takze samej technice...z reszta jakie by cwiczenie na klate nie bylo, to i tak barki troche sie nadmuchaja ;)
co do konkretow - na prawde polecam sprawdzic na sobie ogolnie cwiczenia rozciagajace miesnie, serie potrojne skladajace sie z laczenia ruchow - 1s dolny zakres, 1s gorny zakres, 1s pelny zakres ruchu, jak i zatrzymywanie w momencie max napiecia
konczac, aby wszystkie miesnie ladnie rosly bez zadnych supli itp wystarczy skupiac sie na miesniu, wolnym tempie w obu kierunkach i krotkich przerwach, a nie na ciezarach i ilosci powtorzen, zakwasy gwarantowane, a podobno 'jak boli, to rosnie'
jeszcze ktos wczesniej pisal, aby zmieniac plan co 2-3miesiace, duzo osob tez trenuje co 2 tydzien inaczej metoda planu ABAB, wg mnie lepiej ciagle cwiczyc 1, ale zmieniac co 4-6tyg, bo pozniej procesy adaptacyjne gwaltownie zwalniaja
oczywiscie powyzsze jest moim prywatnym zdaniem, wszystko da sie podwazyc, a waznym jest tez, aby wierzyc w to, co sie robi, co za tym idzie - w skutecznosc stosowanego planu treningowego
Zmieniony przez - nabial w dniu 2009-10-11 19:02:37
Zmieniony przez - nabial w dniu 2009-10-11 19:06:57