Jestem fizjoterapeutą w klubie sportowym i mam teraz nie lada zadanie.
Otóż, przydzielono mi chłopaka (19lat)z kontuzją łąkotki, która trwa od trzech miesięcy.W tym okresie mięsień czworogłowy zdążył mu zmaleć, w stosunku do nogi zdrowej, o ponad 1,5 cm.
Trener chce go mieć "gotowego" za 6 tygodni i ja mam mu w tym pomóc.
Pomyślałem sobie, że kto jak kto, ale kulturyści powinni znać odpowiedź na to pytanie.
Jak BEZPIECZNIE (! ! !) przeprowadzić trening tego młodego chłopaka aby w ciągu tego okresu mięsień czworogłowy "odrobił" straty i stał się na tyle silny aby weliminować problem uszkodzenia tylnego rogu łakotki przysrodkowej.
I tu moja konkretna prośba.
PROSZĘ o pomoc w ustawieniu treningu na nogi, z uwzględnieniem od jakich ciężarów zacząć(jak to dokładnie obliczyć aby mu na początku nie zaszkodzić),jak i kiedy zwiększać ciężar i podnosić intensywność, ilość powtórzeń, ilość treningów w tygodniu i inne uwagi o których ja tu nie wspominam, a Wy(nawet Ci początkujący, aczkolwiek miło by było aby odezwali się również profesjonaliści) na pewno wiecie więcej niż ja...
Pozdrawiam Munder
Z góry dziękuję za okazaną pomoc i gotów jestem na każdą dyskusję na ten temat...
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 65 Kg
Wzrost: 170
Cel treningowy: przyrost mięśni czworogłowych
Staż treningowy na słowni: okazionalny
Uprawiane inne sporty: tylko piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): pełny dostęp do siłowni
Dieta: Póki co nie stosuje
Przeciwskaznania medyczne: uszkodzenie łąkotki
Zażywane suplementy: nie zażywa
Pozdrawiam