1) obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył)
2) 18 lat
3) 75-76 kg/ok 175 cm
4) ćwiczę od lutego tego roku (prawie 9 miesięcy)
5) masa/siła
6) carbo/wpc łowickie/ raz cykl kreatyna niewielkie efekty zauważyłem po cyklu
7) brak
8) carbo/wpc łowickie
9) ponad 5 miesięcy
10) 2 g białka/kg
8,8 węglowodanów/kg
1,8 tłuszczu/kg
Bilans w diecie dodatni
11)to zależy
12)Zauważyłem, że mój powolny przyrost mięśni jeszcze bardziej zwolnił, diete trzymam cały czas na tym samym poziomie ale przez ostatnie 3 miesiące ćwiczeń jak się zmierzyłem to klatka poszła 3 cm, przedramię 3 cm więcej a biceps może z 0,5 cm. Nie wiem co sie stało, myślałem, że może stagnacja ale wykluczyłem tą opcje gdyż zmieniam ćwiczenia raz w miesiącu, rozmyślałem żeby może zrobić cykl na kreatynie ale nadal i tak nie jestem przekonany do tego produktu bo kojarzy mi się on tylko z wodą w mięśniach która i tak odparuje. Mój posiłek przed treningowy to przeważnie 3 jaka, jakieś warzywo i wafle ryżowe, po treningu koło 70-80 g carbo, po 20-30 minutach wpc na mleku, potem posiłek to niestety od 2 miesięcy kanapki z kurczakiem/jajkiem, jakiś owoc jabłko/banan. Ćwicze wcześnie rano gdyż popołudniu i wieczorem nie mam już czasu bo chodzę do szkoły, treningi zaczynam koło 6:00 rano.
Plan treningowy:
3x10 uginanie ramion z hantlami na skosie
3x10 modlitewnik
3x10 prostowanie na wyciągu
3x10 wyciskanie francuskie leząc
robię to naprzemiennie (uginanie, prostowanie, uginanie prostowanie itd.)
4x8 wyciskanie na prostej
4x8 wyciskanie na skośnej
4x10 rozpiętki
po dwóch dniach:
4x8 wyciskanie sztangi zza karku
2x 12,10,10,8 unoszenie ramion przed siebie
4x8 wiosłowanie sztangą
4x10 ściąganie drążka w dół na maszynie
4x10 rozpiętki hantlami brzuchem do ławki
nogi robie na maszynach gdyż mam problem z kolenem lewym i nie mogę nóg za ostro trenować
po każdym treningu ćwiczenia z abs na brzuch,
w środy biegam 30 minut na bieżni/ czasem jazda na rowerku tez 30 minut
następnie po dwóch dniach powtarzam (to wychodzi już piątek) plan treningowy z poniedziałku
nie ćwiczę w weekendy, po weekendzie w poniedziałki robie trening z środy, potem środa robie to co robiłem w poniedziałek i piątek i piątek znowu to co w poniedziałek (mam nadzieję, że zrozumiale to napisałem)
I tu pora postawić moje pytanie co robię źle, że nie rosną mi mięśnie? jakbym stał w miejscu mimo ćwiczeń ;/
aha dodam, że na brzuchu przybyło mi ponad centymetr, podejrzewam że to przez ćwiczenie mięśni brzucha gdyż są one pod lekką warstwą tłuszczyku i jak mięśnie sie powiększyły to i obwód brzucha sie zwiększył a ta lekka oponka tłuszczu z nich nie zchodzi, i jeszcze jedno, na noc w dni treningowe jadam kostke twarogu półtłustego który popijam szklanką mleka.
Zmieniony przez - hawaja24 w dniu 2009-10-26 22:09:16
nie karć po liczbie przeczytanych tematów bo na wszystkie pytania wpisywane w google odp czytałem tutaj