Właśnie jestem hmm w 3 tyg cyklu na monohydracie i dopadło mnie przeziębienie. Pytanie brzmi: Czy przerwać cykl czy ciągnać do końca?
Dodam, że w tym tyg na pewno nie będe ćwiczył bo musze się wykurować gdyż czuje sie troche słabo. Z kolei druga rzecz.. Boję się, że jak odstawie kreatyne na te hmm 4-5 dni bez treningu, (dieta pewnie tez wtedy nie będzie idealna: w końcu źle sie czuje)- to będe miał spadki a wtedy będe płakać
W pgootowiu moige oczywiscie dokupic i przedłuzyć branie krety, wiec czy jest sens przerywania ? (chociaż z tego co sie naczytałem na każdy miech brania dobrze robić 2 tyg przerwe zanim sie wznowi chociaz moze to kolejny mit)
pozdro i dzieki za odp.