Tylko jakie urzadzenie do tego sluzy. Mam pileczke tenisowa i kilka sciskaczy, ale pileczka tenisowa jest za twarda by sciskac czubkami zgietych palcow.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
trzeba rozróżnić pewne pojęcia:
ŚCISKANIE - ściska się przedmiot, który nie zmniejsza swojej wielkości (rurkę, kulę, bilę, piłkę tenisową też bym tu zaliczył)
ZGNIATANIE - zgniata się przedmiot, który zmniejsza swoją objętość - puszkę po napoju, gazetę (polecane ćwiczenie!), zaliczyłbym tutaj plastelinę..
o co chodziło BLee? być może o ściskanie czegoś twardego, albo właśnie o "zgniatanie opuszkami palców" - pisał o "ściskaniu piłeczki w wolnej chwili" w "Sztuce kształtowania ciała" - bo pewnie tam to przeczytałeś ? :) dlatego stawiam na piłeczkę, która jednak trochę ustępuje (nie tenisowa :) )
w sklepach sportowych można dostać piłki wielkości piłki do tenisa, ale na tyle miękkie, że można je "zgniatać" - o jakiś 1cm..
albo w sklepie ze sprzętem rehabilitacyjnym zapytaj o piłeczkę - powiedz, że to dla kogoś kto miał rękę w gipsie i musi ćiczyć - widziałem gumowe piłki ale o konsysencji jakby były z gąbki (tak się zmniejszały!!)